Dni Opola 2009
Dni Opola 2009
Zobacz program imprez Dni Opola na niedzielę
Kiedy spotkałyśmy się pierwszy raz, miała 14 lat. Była wybitnie muzykalna, świetna technicznie, ale i niepokorna, jak każdy talent - wspomina Zapendowska, nauczycielka śpiewu i specjalistka od emisji głosu, dziś znana jurorka "Idola" i "Jak oni śpiewają", a wtedy założycielka Opolskiego Studia Piosenki.
Z Edytą Górniak pracowała ponad dwa lata. Twierdzi, że nigdy potem nie spotkała kogoś, kto by się tak potrafił zmobilizować i skupić na muzyce, jak ona.
- Ale bywało tak, że doprowadzała mnie do szału! - przyznaje nauczycielka.
- Prosiłam: zaśpiewaj tak, a ona wiedziała swoje. Więc jak już się na nią tak porządnie wk...łam, to od niechcenia śpiewała tak, że nie byłam w stanie opanować wzruszenia.
Musical "Metro" i pobyt w Londynie, gdzie artystka przygotowywała swoją pierwszą płytę, to, zdaniem jurorki "Idola", dwie najlepsze szkoły, które przeszła dorosła Edyta.
Najlepsze punkty jej kariery to pierwsza płyta "Dotyk" i jej występ na Eurowizji.
- Metro nauczyło ją pokory, warsztatu i sceny, a Londyn był pierwszym zetknięciem z wielkim światem. U nas wtedy była bieda z nędzą - kwituje Zapendowska.
I dodaje: - Gdyby Edyta zaczynała dzisiaj, kiedy nasz przemysł muzyczny jest nieco bardziej profesjonalny, osiągnęłaby 50 razy więcej. Ale i tak zaistniała na świecie najbardziej z Polaków. Była w czołówkach list przebojów w Japonii, Niemczech, Turcji. Jest genialną wokalistką i mam nadzieję, że trafi wreszcie na genialnego kompozytora, bo jest stworzona do utworów ambitniejszych niż te, które ostatnio wykonywała. Gdyby dostała kilka piosenek na światowym poziomie, zniosłaby z posad kilka światowych gwiazd.
Dziś (26 kwietnia) w Filharmonii Opolskiej Edyta Górniak odbierze tytuł Ambasadora Stolicy Polskiej Piosenki.
- Bardzo nas cieszy, że już przed rokiem, kiedy zaproponowaliśmy pani Edycie ten tytuł, zareagowała bardzo entuzjastycznie - mówi Ryszard Zembaczyński. - To, że pochodzi z Opola i nieustannie to podkreśla, jest dla miasta wielką sprawą.
Dariusz Krupa, muzyk, mąż i menedżer artystki, też zapewnia, że Edyta cieszy się z tytułu ambasadora.
- Miała nawet kiedyś pomysł, by zrobić warsztaty wokalne dla zdolnej młodzieży - zdradza. - Czemu by więc, łącząc ten pomysł z funkcją ambasadora, nie zrobić ich w Opolu? Będziemy się nad tym zastanawiać.
A że muzyczną pasją Edyta Górniak zaraża najbardziej, wiedzą jej najbliżsi, także 5-letni już dziś synek Allan.
- Nasz syn zaczyna dzień od perkusji, na której gra pasjami - śmieje się Dariusz Krupa. - Kiedy chcę go przywołać do porządku, mówię po prostu: bo ci zamknę studio... Przesiąkł muzyką i zdaje się, że już stała się także jego pasją.
Aleja gwiazd
Jutro, około godz. 13.00 w opolskiej Alei Gwiazd Polskiej Piosenki kolejną, już dziewiętnastą, odsłoni Edyta Górniak.
- Jak zwykle będzie bardzo uroczyście i z pompą należną takiej gwieździe
- zapewnia Joanna Wanot-Stauffer z Fundacji Polskiej Piosenki. - Fragmenty utworów Edyty Górniak wykona chór Politechniki Opolskiej pod batutą Ludmiły Zawadzkiej.
Swoje gwiazdy w opolskiej Alei mają już: Czesław Niemen, Ewa Demarczyk, Maryla Rodowicz, Marek Grechuta, Krzysztof Krawczyk, Beata Kozidrak, Jacek Kaczmarski, Michał Bajor, Anna Panas, Paweł Kukiz, Małgorzata Ostrowska, Olga Jackowska (Kora), Wojciech Młynarski, Grzegorz Ciechowski oraz zespoły Lady Pank, TSA, Universe i Myslovitz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
