Egzamin gimnazjalny 2013. Jak wypadli Opolanie?

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Uczniowie klasy IIIa z gimnazjum nr 1 ze Strzelec Opolskich dostali swoje wyniki na paskach. Byli z nich wyraźnie zadowoleni, bo przebili średnią wojewódzką.
Uczniowie klasy IIIa z gimnazjum nr 1 ze Strzelec Opolskich dostali swoje wyniki na paskach. Byli z nich wyraźnie zadowoleni, bo przebili średnią wojewódzką. Radosław Dimitrow
Po niemal dwóch miesiącach czekania prawie 9,7 tys. uczniów trzecich klas opolskich gimnazjów dowiedziało się, jak wypadli na egzaminie gimnazjalnym.

Tegoroczny egzamin gimnazjalny przeprowadzony był po raz drugi na nowych zasadach. W części humanistycznej gimnazjaliści rozwiązywali odrębne zestawy zadań z języka polskiego oraz historii i wiedzy o społeczeństwie, a w części matematyczno-przyrodniczej - odrębne zestawy z matematyki oraz przedmiotów przyrodniczych: biologii, chemii, fizyki i geografii. W trzeciej części egzaminu uczniowie rozwiązywali zadania z języka obcego albo tylko na poziomie podstawowym, albo na poziomie podstawowym i rozszerzonym.

Nasza młodzież wypadła nieco poniżej średniej krajowej. Statystyczny gimnazjalista z Opolszczyzny uzyskał: z języka polskiego - 59,6 proc. punktów (62 proc. kraj), z historii i wosu - 56,3 proc. (58 proc. kraj), z przedmiotów przyrodniczych - 58,1 proc. (59 proc. kraj), a z matematyki - 47,3 proc. (48 proc. kraj).

16-latkowie z Opolszczyzny są od swych rówieśników lepsi tylko z języków. Z angielskiego podstawowego uzyskali średnio 64,1 proc. punktów (63 proc. kraj). Na głowę natomiast biją resztę pod względem znajomości niemieckiego. Przeciętny Opolanin na poziomie podstawowym uzyskał 69,3 proc. punktów, podczas gdy średni wynik w kraju to 58 proc.

Najlepiej egzamin napisali gimnazjaliści z Opola - różnice sięgają 4-9 punktów procentowych. Tradycyjnie też lepiej wypadli uczniowie szkół niepublicznych.

Maksymalne wyniki - czyli 100 procent punktów - osiągnęli nieliczni. W całym województwie zaledwie 48 uczniów z historii i wiedzy o społeczeństwie, 29 z języka polskiego, 77 z przedmiotów przyrodniczych i 105 z matematyki.

- Wyników z lat poprzednich nie wolno porównywać z obecnymi - przestrzega Wojciech Małecki, dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej we Wrocławiu.

Nie sposób jednak nie zauważyć znaczącej różnicy w przypadku części przyrodniczej. W tamtym roku uczniowie zaraz po egzaminie mówili o pogromie i faktycznie średni wynik w województwie wyniósł 49 proc. Tym razem jest to 58,1 proc.

Wraz z poznaniem wyników nie skończyły się jednak nerwy gimnazjalistów. Egzamin - choć nie można go oblać - ma znaczący wpływ na dalszą edukację, bo decyduje o szansach dostania się do szkoły ponadgimnazjalnej. Zaświadczenia o wynikach egzaminu uczniowie dostaną wraz ze świadectwami szkolnymi w następny piątek i zaraz przekażą je do szkół tzw. pierwszego wyboru.

Każdy gimnazjalista może maksymalnie zgromadzić 200 punktów (po połowie za świadectwo i egzamin). Aby dostać się do liceum ogólnokształcącego, które ze względu na ogromną liczbę chętnych najwyżej ustawiło poprzeczkę (II LOw Opolu) trzeba mieć co najmniej 140 punktów. Inne ogólniaki oczekują 120 punktów, technika 100-110. O tym, czy marzenia się spełniają, uczniowie dowiedzą się 3 lipca, gdy szkoły średnie wywieszą listy przyjętych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska