Egzamin z formularzy

Michał Lewandowski
W Głogówku kończy się pierwsza tura 5-dniowych szkoleń osób zakwalfikowanych do pracy przy spisie powszechnym. Do tej pory zrezygnowało dwóch kandydatów.

Odeszły po pierwszym dniu szkolenia - mówi Tadeusz Kasprzysiak, zastępca gminnego komisarza spisowego. - Uznali, że materiał ich przerasta. No cóż, nie jest to łatwy kawałek chleba.
Przyszli rachmistrzowie potwierdzają tę opinię: - Te kwestionariusze są bardzo skomplikowane - uśmiecha się Anna Nowak z Głogówka. - Niektóre pytania są dziwnie sformułowane. Trzeba je odpowiednio zinterpretować. Na przykład to o dzierżawie: Chodzi o to, czy ktoś dzierżawi od kogoś, czy komuś? - zastanawia się.
- Spis rolny jest trudniejszy od spisu mieszkań i osób - dorzuca Sebastian Albert z Głogówka. - Po prostu jest tam więcej odnośników i powrotów do wcześniej wypełnianych rubryk. Jeżeli ktoś się pomyli albo nie zachowa logiki, to może mu wyjść, że rolnik pracuje 27 godzin na dobę albo że trzy miesiące to 13 tygodni.
Błędy rachmistrzów będą miały wpływ na ich zarobki: - Przy wyjątkowo źle wypełnionych formularzach wynagrodzenie będzie obcinane nawet o połowę - zapewnia Tadeusz Kasprzysiak. - Mamy 70 obwodów spisowych i tylu potrzebujemy rachmistrzów. Do kursów zakwalifikowaliśmy 77 osób. O zarobkach nie chcę się na razie wypowiadać. Narosło wokół tego sporo mitów, ale wbrew powszechnej opinii nie są one szokujące. Dochody rachmistrzów zależą od ilości wypełnionych ankiet, czyli wielkości obwodu. W Głogówku dziewięć z nich jest dużych, trzy małe, a reszta średnich.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że większość rachmistrzów może liczyć na zarobienie około 700 zł. Wszyscy jednak muszą najpierw zdać egzamin. Po wypełnianych do tej pory testach członkowie komisji oceniają, że nie będzie z tym kłopotów. Następna tura szkoleń rozpocznie się w Głogówku 15 kwietnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska