Firma produkuje kotły na ekologiczne paliwo - drewno i tzw. pellet (brykiet drewniany). W Otmuchowie ma nowo wybudowany zakład, w którym oprócz kotłów pod swoim logo produkuje też dla Wolfa i CTC, a w Jaworniku kupiła zakład, do którego przeniosła część produkcji trafiającej na rynek pod szyldem Viessmanna. W sumie obie inwestycje kosztowały ok. 4 mln euro.
95 proc. produkcji Eko-Vimar Orlański trafia na eksport do 31 krajów Europy, USA, Kanady, Chile.
- A w Rumunii, Danii i Szwecji mamy nawet do 50 proc. udziałów w rynku tego typu kotłów - wylicza Grzegorz Czapor, kierownik ds. eksportu. - Są one popularniejsze w Europie, gdzie można liczyć na wysokie ulgi z racji stosowania ekologicznych źródeł ogrzewania - podkreśla dyrektor Czapor.
Wiesław Orlański, współwłaściciel firmy, uważa, że najważniejsi w rozwoju są ludzie. - I ci, z którymi pracuję w firmie, i dyrektor nyskiego urzędu pracy, który mocno zaangażował się w szkolenia bezrobotnych pod nasze oczekiwania i samorządowcy, którzy pomagali w załatwianiu formalności związanych z rozwojem
- wymienia.
Pod lupą
Pod lupą
W 2007 r. firma z Otmuchowa zdobyła Gazelę Biznesu
- tytuł przyznawany przez ogólnopolski dziennik "Puls Biznesu". Uplasowali się na 436. miejscu w kraju, a w ciągu dwóch lat zanotowali wzrost przychodu na poziomie ponad 200 proc. Na koncie mają też złoty medal zdobyty na Międzynarodowych Targach Poznańskich, certyfikat Teraz Polska i Złotego Instalatora z 2007 r., przyznanego przez pismo "Murator" za najlepszy produkt - kocioł Orlan Super 25 KW.
Andrzej Janusz jest jednym z 50 spawaczy z najdłuższym stażem w firmie.
- Pracuję tu 8. rok. Wcześniej miałem własną firmę, byłem na bezrobociu i po kursie w urzędzie pracy trafiłem tutaj. Narzekać nie mogę - zapewnia. Dobry spawacz zarabia tu od 4500 zł, nawet w porywach do 8000 zł na rękę. Każdy z nich pracuje w osobnym wydzielonym stanowisku na hali, na której zamontowane są wyciągi usuwające zanieczyszczenia powstające przy spawaniu.
Obecnie Eko-Vimar Orlański zatrudnia 202 osoby w Otmuchowie i 130 po drugiej stronie granicy.
- W Czechach planujemy zwiększenie zatrudnienia o 200 osób
- zapowiada Wiesław Orlański. - Szukamy dobrych spawaczy nie tylko z Czech.
Miesięcznie w zakładach Orlańskiego powstaje 1400 kotłów. Właściciel zapowiada, że ma już kolejny pomysł na rozwój firmy, a pracę u niego znajdą głównie kobiety, które ceni za dokładność i sumienność.
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?