- Był to gaz propan-butan z butli 11-kilogramowej - mówi młodszy kapitan Karol Grzyb, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kluczborku. - Budynek podzielony jest na dwa niezależnie mieszkania. W chwili eksplozji w jednej części przybywała starsza kobieta, a w drugiej jej wnuk. Na skutek wybuchu doszło do zawalenia pomieszczenia, w którym przebywała 86-latka.
Siła wybuchu była ogromna, wyrwała m.in. drzwi z framug. W jej wyniku zawalił się strop i została uszkodzona ściana szczytowa.
- Działania straży polegały na zlokalizowaniu kobiety, odgruzowaniu pomieszczenia i wydobyciu jej spod gruzów, ewakuacji na zewnątrz oraz przekazaniu zespołowi ratownictwa medycznego - informuje mł. kpt. Karol Grzyb.
86-latka z poważnymi poparzeniami została przetransportowana helikopterem LPR do szpitala w Opolu.
W akcji ratowniczej brało udział pięć jednostek straży pożarnej - jedna z OSP Jakubowice i po dwie z OSP Byczyna oraz JRG Kluczbork.
Jeszcze nie wiadomo, dlaczego doszło do wycieku gazu - czy z powodu nieszczelności instalacji, czy wad butli. Przyczyny bada policja i biegli.
Nadzór budowlany orzekł, że budynek nie nadaje się do zamieszkania.
Szymon Hołownia ma duże ego, większe ma tylko Lech Wałęsa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
