Gospodynie starcie z Olimpią Szczecin przegrały co prawda 2-5, jednak na osiem minut przed końcem regulaminowego czasu gry wynik był styku, gdyż przyjezdne prowadziły różnicą jednego trafienia. Wtedy jednak rzut karny wykorzystała Roksana Ratajczyk i uspokoiła tym wydarzenia na boisku.
Zresztą jak się niebawem okazało to właśnie ona stała się kolejną już w tym sezonie zawodniczką, która ma patent na nasz team. W doliczonym czasie gry bowiem skompletowała hat tricka. Tym samym takich piłkarek, które strzeliły Rolnikowi przynajmniej trzy gole są już cztery.
Pierwszego zdobyła zresztą dość szybko, bo jeszcze przed upływem kwadransa trafiła na 1-1. Z drugiej strony jeszcze bardziej godny odnotowania jest fakt, iż było to wyrównanie, co oznacza, iż Rolnik po raz drugi w tym sezonie prowadził.
Wynik otworzyła bowiem Aleksandra Sobkowicz. Co ciekawe pierwsze cztery gole, padały w odstępie co siedem minut, aż wynik na 2-2 zmieniła Aleksandra Dubiel. Bramkę do szatni jednak dla rywale zdobyła jeszcze Marianna Litwiniec, przez co miejscowe musiały gonić… co im się nie udało.
Rolnik Biedrzychowice-Głogówek - Olimpia Szczecin 2-5 (2-3)
Bramki: 1-0 Sobkowicz - 5. 1-1 Ratajczyk - 12., 1-2 Litwiniec - 19., 2-2 Dubiel - 26., 2-3 Litwiniec - 45., 2-4 Ratajczyk - 82 (karny)., 2-5 Ratajczyk - 90.
Rolnik: Religa (46. Wełna) - Dubiel, Kiersztajn (57. Buchta), Wojtas, Sobkowicz, Pawłowska (75. Kościelniak), Kujawska, Gogolin (90. Wieczorek), Duda, Adamczyk (10. Misiak), Ejzel.
Żółte kartki: Dubiel, Misiak.
Świątek rozstaje się z trenerem!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?