Elektrownia: ciąg dalszy nastąpi

Krzysztof Zyzik
Krzysztof Zyzik

Kiedy rozpoczęliśmy pisać o sprawie zakupu lexusów dla szefostwa Elektrowni Opole SA wielu naszych informatorów dziwiło się - ruszacie Pękalę? Przecież z elektrowni żyje pół miasta. Były prezes, ojciec i dobry duch elektrowni, wielu Opolanom nie kojarzył się z transformatorami i turbinami. Pękala dorzucił na koncert, Pękala dofinansował album, Pękala udostępnił mieszkanie...
Prezes i jego świta zapomnieli, że nie są szejkami arabskimi, lecz najemnymi pracownikami firmy należącej do państwa, które ledwo zipie, które zamyka szpitale, zamraża pensje, skraca matkom urlopy macierzyńskie. Po ujawnieniu przez nas bulwersującej sprawy kupna limuzyn za 600 tysięcy minister skarbu musiał skreślić zarząd - inaczej skompromitowałby się politycznie. Kaczmarek dał jednak bonzom z elektrowni możliwość złożenia dymisji, z czego skorzystał, póki co, prezes Pękala. Poczucie przyzwoitości wymagałoby od pozostałych członków zarządu pójścia w ślady niedawnego pryncypała. Ich odejście jest tylko kwestią czasu.
Kilka dni temu Opolanie stojący w długiej kolejce do kasy Zakładu Energetycznego mówili nam: dobrze, że opisujecie tych szejków z elektrowni, ale pewnie jak zwykle nic z tego nie wyniknie. Dziś, mając dziennikarską satysfakcję z tego, że okazaliśmy się "czwartą władzą", nie odkładamy tematu elektrowni do szuflady z napisem "sprawy załatwione". Ludzie muszą się dowiedzieć, czy faktycznie doszło w firmie do wielomilionowego marnotrawstwa pieniędzy, a jeśli tak, to czy ktoś za to odpowie.
Minister skarbu ma już kandydata na nowego prezesa elektrowni. Po zarządzie przyjdzie pewnie czas na radę nadzorczą - politycy SLD głośno o tym mówią. Trudno nie zauważyć, że afera z lexusami spadła im z nieba - nie trzeba szukać pretekstu do obsadzenia elektrowni swoimi ludźmi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska