Kiedy burmistrz Gorzowa Śląskiego dostał od wojewody nakaz usunięcia z centrum miasta monumentalnego Pomnika Zwycięstwa i Wolności, mieszkańcy Gorzowa Śląskiego zorganizowali protest i podpisali petycję w sprawie ocalenia Elzy, bo tak nazywana jest postać kobiety na pomniku.
Udało się.
Instytut Pamięci Narodowej nakazał tylko zmienić napis na tablicy, który brzmi: „Bohaterom walk z faszyzmem, wyzwolicielom ziem piastowskich w XXV rocznicę wyzwolenia”. To zdaniem IPN-u upamiętnia wkroczenie Armii Czerwonej, które wyzwoleniem nie było.
- Nowy napis skonsultujemy nie tylko z IPN-em, ale także ze spadkobiercami twórcy pomnika i z Muzeum Śląska Opolskiego, żeby nikt już go nie kwestionował - zapowiada burmistrz Artur Tomala.
Autorem pomnika jest wybitny rzeźbiarz Jan Borowczak (1931-1984), pochodzący właśnie z Gorzowa Śląskiego, który jest także autorem pomnika Bojownikom o Polskość Śląska Opolskiego w Opolu, zwanego powszechnie przez opolan „Babą na byku”.
Gorzowską Elzę czeka też lifting. - Na razie zgodnie z zaleceniami umyliśmy pomnik, co już dało efekt - mówi Artur Tomala.
- Pomnik czeka jeszcze konserwacja oraz naprawa dużych zniczy z datami powstań śląskich, które są jego elementem. Aktualnie trwa wyłanianie wykonawcy prac konserwacyjnych - dodaje burmistrz Gorzowa Śląskiego.
Renowacja wraz z mapą do celów projektowych będzie kosztować około 10 tysięcy złotych.
W połowie września podczas wichury na pomnik przewróciło się drzewo! Na szczęście nie uszkodziło samej Elzy. Spadło właśnie na znicze. Po tym wypadku gmina uporządkowała krzewy i drzewa rosnące wokół pomnika (Elza stoi przy parku miejskim).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?