Enduro. Dobry występ Hawi Racing Team w Cieszynie

Reprezentanci Hawi Racing Team, podobnie jak wszyscy uczestnicy cyklu, debiutowali na górzystych trasach w Cieszynie, a co więcej po raz pierwszy mieli do pokonania pętlę o długości aż 120 km.

Nie przeszkodziło to opolanom, którzy namieszali w szykach najlepszym endurowcom w kraju podczas III i IV odsłony rywalizacji w MP i PP. W tej pierwszej najlepiej spisał się doświadczony Wojciech Rencz, który startował w klasie weteran.

W obu przejazdach był najszybszy, co dało mu końcowy triumf. W efekcie Rencz, który wygrał wszystkie cztery tegoroczne rundy, umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej swojej klasy. Drugi ze startujących w niej opolan Andrzej Hawryluk nie ukończył pierwszego przejazdu i zrezygnował.

Z dobrej strony pokazał się nowy nabytek Hawi Racing Team junior Jakub Kucharski. Jadący po raz pierwszy w barwach naszego zespołu zawodnik w sobotę był w swojej grupie czwarty, a wczoraj drugi i w zestawieniu końcowym zawodów juniorów zajął miejsce na najniższym stopniu podium. W efekcie awansował na 2. pozycję w "generalce" swojej klasy.

Na podium indywidualnie stanął jeszcze Robert Warchoł w klasie E1 - trzeci i czwarty w Cieszynie. Zawody ukończył na 3. pozycji i taką zajmuje w generalnej klasyfikacji.

Dwóch naszych motocyklistów jechało w klasie E2/E3, a lepiej spisał się bardziej doświadczony Marcin Małek. Zajmował dwukrotnie czwarte miejsce i na nim ukończył zawody. W całym cyklu sklasyfikowany jest także na tej lokacie. Z kolei Andrzej Gruntowski, który w sobotę był ósmy, wczoraj poprawił się o dwa miejsca. W efekcie zarówno w klasyfikacji zawodów jak i sezonu jest szósty.

W klasyfikacji weekendowych zawodów bez podziału na klasy najlepiej z naszych wypadł ósmy w stawce Kucharski. On też jest najlepszy po czterech rundach, zajmując 9. pozycję. Tuż za nim jest Małek.
W Cieszynie zespołowo Hawi zajęło 3. miejsce oraz pierwsze spośród ekip sponsorskich.