Enduro. Walczyli o medale mistrzostw kraju

Mocno nasiąknięte wodą podłoże w wielu miejscach sprawiało zawodnikom duże trudności w szybkiej jeździe, a wielu z nich z różnych przyczyn zmuszonych było wycofać się z rywalizacji. Zawodnik Hawi Racing Team Opole w tym sezonie ściga się w klasie E1 i walczy o medal nie tylko w niej, ale także w klasyfikacji generalnej bez podziału na klasy.

Tym razem scenariusz rund był dla niego podobny. Ponownie nie sprostał liderowi cyklu Maciejowi Giemzie, a miejsce na podium sprawiedliwie podzielił z Grzegorzem Kargulem, będąc drugi i trzeci. W efekcie dwudniową rywalizację ukończył na 3. lokacie, a w łącznej punktacji zachowuje przewagę nad Kargulem. Jest drugi i ma 24 punkty więcej. Do Giemzy traci już 14 "oczek". W gronie wszystkich uczestników rywalizacji jest z kolei czwarty, za Pawłem Szymkowskim, Sebastianem Krywultem i Giemzą, do tego ostatniego mając 20 pkt straty.

Dziewiąty jest inny motocyklista Hawi Damian Magierowski, który w Malechowie wrócił do rywalizacji po kontuzji. Opolski junior odczuwa jeszcze bóle w kolanie, ale pomimo tego zdecydował się wystartować w zawodach i pokazał się z jak najlepszej strony, bowiem rywalizację w klasie zakończył na drugim miejscu tracąc do zwycięzcy nieznacznie. Po raz czwarty i piąty musiał uznać wyższość Kamila Szuty. Drugą lokatę zajął w zawodach i na niej umocnił się w łącznej klasyfikacji MP w swojej grupie. Do lidera traci jednak aż 52 punkty, a nad trzecim Dawidem Mordasiewiczem ma jedenaście przewagi.

Andrzej Hawryluk w klasie Quad Open pomimo kłopotów ze sprzętem przyjechał na metę szósty, ale w drugim dniu nie wystartował. W klasie E2/E3 pech dopadł niestety Błażeja Gazdę, który w pierwszym dniu nabawił się kontuzji kolana i nie był w stanie kontynuować jazdy. W tej sytuacji ciężar walki o wynik w tej klasie wziął na siebie Zbigniew Lech. Był siódmy i piąty, a zawody ukończył na 6. pozycji. Trzeci z naszych w tej klasie Paweł Rubisz był z kolei dziewiąty i dziesiąty (10. łącznie). W cyklu Lech jest czwarty, ale z dużą stratą do podium, Rubisz – 7., a Gazda, który nie punktował w czerech rundach spadł na 8. miejsce.

Hawi Racing Team miał także swojego jedynego reprezentanta w Pucharze Polski. Amadeusz Hawryluk w klasie Junior uplasował się na 5. miejscu. W PP jechali też zawodnicy Panda Racing Strzelce Opolskie. W klasie E1 Dawid Danek dwa razy był drugi i tą lokatę ostatecznie zajął. W "generalce" jest czwarty, ale do podium traci już tylko punkt. Z kolei w klasie E2/E3 bezkonkurencyjny okazał się z kolei Bartłomiej Tabin i umocnił się na 2. miejscu w klasyfikacji sezonu.