Euro 2016. Wygra Francja czy Portugalia? Typują znani Opolanie

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Francja czy Portugalia? Zapytaliśmy Opolan kto wygra niedzielny mecz i zostanie mistrzem Europy.

Rafał Bartek, przewodniczący TSKN

- Niemcy byli najlepszą drużyną turnieju, ale zabrakło im skuteczności. W sporcie często tak jest, że wygrywa się nie dlatego, że jest się lepszym, ale dlatego, że strzeliło się więcej bramek. Francuzi rozczarowali mnie w ostatnim meczu, dlatego trudno powiedzieć, kto będzie mistrzem Europy. We wcześniejszych spotkaniach byli bardziej dynamiczni, czego nie można powiedzieć o tym czwartkowym, więc moim zdaniem szanse Portugalii wzrosły. Zapowiada się wyrównany mecz. Francuzom pomaga to, że grają u siebie, ale nie tylko. Zespół Portugalii to jest Ronaldo i reszta. Gospodarze mają w drużynie kilku wybijających się zawodników, więc myślę, że po niełatwym meczu to jednak oni wygrają.

Prof. Marek Tukiendorf, rektor Politechniki Opolskiej

Nie mam wątpliwości, że w niedzielę wygra Portugalia. Moja uczelnia współpracuje z politechniką portugalską od czterech lat, przyjaźnimy się, więc nie mógłbym kibicować nikomu innemu. Wprawdzie na wyjeździe służbowym powiedziałem naszym zagranicznym przyjaciołom, że nie będę jadł z nimi kolacji za to, że nas ograli, ale to był tylko żart. Kiedy ruszało Euro mówiłem, że Polacy znajdą się w finale i tak naprawdę byliśmy blisko. Miło byłoby oglądać naszych w niedzielę, ale i tak jestem dumny z tego, co osiągnęli. Zresztą nie tylko ja tak myślę. Wystarczy wyjść na ulicę, aby zobaczyć, że ludzie do dziś jeżdżą z polskimi flagami na samochodach. To znak, że mają dużo szacunku dla naszych chłopaków.

Ks. Jerzy Kostorz, kapelan opolskiego sportu

W finale stawiam na gospodarzy, m.in. dlatego, że Francja jest bardziej drużyną niż zlepkiem indywidualności. W przypadku Portugalii gra opiera się głównie na Ronaldo, który strzela bramki. Nie mam jednak wątpliwości, że będzie to wyrównane spotkanie. Typowałem, że w finale znajdą się Niemcy. Tak się nie stało i wpłynęło na to kilka czynników, m.in. kontrowersyjny karny, po którym wszystko się posypało. Niemcy byli lepszą drużyną, ale nie potrafili tego wykorzystać. Umiejętności piłkarskie drużyn myślę, że są porównywalne, więc do wygranej potrzebne jest też szczęście. Portugalia w grupie grała dość słabo, poza karnymi wygrała jeden mecz, a jednak teraz zagra w finale.

Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola

Po czwartkowym meczu widać, że gospodarzom ściany pomagają, dlatego trudno mi sobie wyobrazić, żeby to nie oni zostali mistrzami Europy. Portugalia na pewno postawi się Francuzom, choć jest to drużyna, która ledwo z nami wygrała. Pozostaje żal, że to nie my będziemy w najbliższym meczu kibicować i trzymać kciuki za naszych. Francja pokonała po drodze silniejszych przeciwników niż Portugalia, dlatego to jest mój faworyt niedzielnego spotkania. Zresztą od początku stawiałem na Francuzów. Co do Niemców natomiast, którzy pożegnali się z Euro, o wyniku moim zdaniem przesądził rzut karny. Nie powinni być jednak rozczarowani, bo zaprezentowali się bardzo dobrze i znaleźli w najlepszej czwórce.

Ryszard Wójcik, były międzynarodowy sędzia piłkarski

Tuż przed piłkarskimi mistrzostwami Euro 2016 mówiłem, że każda drużyna może wygrać, w tym Islandia. No i faktycznie - Islandia była jednym z większych objawień europejskiego futbolu. Po meczu Niemcy-Francja jestem przekonany, że to francuska drużyna zasługuje na zwycięskie laury. Gra zespołowo, z meczu na mecz coraz lepiej w defensywie i ofensywie. Wbrew niektórym komentarzom, nie uważam też, że w meczu z Niemcami Francuzom pomogła decyzja sędziego przyznająca rzut karny po tym, jak Schweinsteiger zagrał w polu karnym ręką. Ręka była, należał się za to rzut karny i tę okazję Francuzi doskonale wykorzystali. Pamiętajmy też, że francuską drużynę uskrzydli w niedzielę doping kibiców na Stade de France.

Nela Romanowska, Miss Czytelników i Internautów nto

Tak naprawdę jestem fanką siatkówki, a nie piłki nożnej. Ale i ja uległam szaleństwu, jakim jest Euro 2016, szczególnie, gdy Polacy wciąż grali i to całkiem nieźle. Emocje trochę opadły, kiedy polska drużyna odpadła. Dla mnie i tak jednak to biało-czerwoni są zwycięzcami! Wracając zaś do pytania, kto wygra niedzielny mecz - jakoś nie umiem się przekonać do piłkarzy drużyny portugalskiej. Owszem, gra tam Cristiano Ronaldo, doskonały piłkarz, który zresztą potwierdził swoją klasę i moc w meczu Portugalii z Walią, zdobywając gola z pięknej główki. Ale jedna indywidualność nie może wygrać Euro 2016, więc ja stawiam - tak jak stawiałam i na początku tego turnieju - na Francję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska