Podczas spotkania z wicemarszałkiem Ryszardem Gallą, Elizą Wyszomirską-Kurdej z Departamencie Kultury i Sportu Urzędu Marszałkowskiego i Henryką Mikoszą, dyrektorką Państwowej Szkoły Muzycznej w Opolu, pani Seiler mówiła o dorobku swej działającej od 4 pokoleń firmy oraz o prowadzonej w Niemczech i w Polsce (we Wrocławiu, Legnicy i Jeleniej Górze) działalności kulturalnej.
Zaproponowała młodym opolanom udział w renomowanym konkursie pianistycznym w Kitzingen, zaoferowała chęć współorganizowania w Opolu i Nysie Salonów Muzycznych - koncertów promujących młodych pianistów grających na instrumentach firmy Seiler oraz włączenie się w międzynarodowe warsztaty muzyczne w Głuchołazach.
- Zależy nam na promowaniu europejskiego sposobu budowania instrumentów i europejskiego sposobu słyszenia muzyki - mówi Ursula Seiler.
Zdaniem Elizy Wyszomirskiej Salony Muzyczne odbędą się na Opolszczyźnie prawdopodobnie jesienią przyszłego roku.
- Na pewno jest to współpraca, którą na przyszłość warto podtrzymać. Firma Seiler produkuje bardzo dobre fortepiany. Teraz na pewno nie będziemy kupować nowych instrumentów, ale w przyszłości jest to możliwe. Nasza uczennica brała już udział w konkursie w Kitzingen i w przyszłości też nasi uczniowie pewnie w nim wystartują. Salony Muzyczne to forma promocji instrumentów i szansa pokazania się dla naszych uczniów. Jakie formy współpracy wspólnie wybierzemy, pokaże przyszłość - uważa Henryka Mikosza.