Eurowybory 2019. Patryk Jaki europosłem PiS. Kto zajmie jego miejsce w Sejmie?

Piotr Guzik
Piotr Guzik
Patryk Jaki zdobył mandat europosła - wynika z sondażu IPSOS.
Patryk Jaki zdobył mandat europosła - wynika z sondażu IPSOS. Archiwum
Eurowybory 2019. Wszystko wskazuje na to, że Patryk Jaki, wiceminister sprawiedliwości, zdobył mandat europosła z listy PiS w okręgu małopolsko-świętokrzyskim. To oznacza, że zwolni mandat poselski w okręgu opolskim. Kto może go objąć?

Patryk Jaki startował w Eurowyborach 2019 z okręgu nr 10, obejmującego województwa małopolskie i świętokrzyskie. Jak wynikało z sondażu IPSOS, wiceminister sprawiedliwości zdobył tam ponad 240 tys. głosów, uzyskując drugi wynik w gronie kandydatów PiS do Brukseli, a trzeci spośród wszystkich startujących w tym okręgu.

Tymczasem wedle wyników z ponad 97,5 proc. komisji z okręgu nr 10, Patryk Jaki zdobył więcej głosów, niż wynikało z sondażu - ponad 252 tys.

Jeśli Patryk Jaki przyjmie mandat europosła, będzie musiał zrezygnować z mandatu posła na Sejm.

Ten zdobył startując z woj. opolskiego, swojego macierzystego regionu, zdobywając blisko 30 tys. głosów. To był najwyższy wynik spośród wszystkich opolskich kandydatów do Sejmu.

Kto ma pierwszeństwo do miejsca Patryka Jakiego w Sejmie?

Zakładając scenariusz, w którym Patryk Jaki wybiera Brukselę, to pierwszeństwo do objęcia wolnego miejsca w Sejmie ma Jerzy Naszkiewicz, działacz PiS z Głubczyc. Od stycznia jest dyrektorem biura komunikacji w Zakładach Azotowych Kędzierzyn, wcześniej był jednym z doradców wojewody opolskiego Adriana Czubaka.

Jerzy Naszkiewicz jesienią 2015 roku uzyskał ósmy wynik spośród kandydatów PiS - 2410 głosów. Mimo to może zostać posłem, bo przed nim w gronie czwórki opolskich posłów prawicy dochodziło już do licznych roszad.

Dość powiedzieć, że gdy Patryk Jaki przyjmie mandat europosła, z grona czwórki posłów PiS z początku kadencji 2015-2019 - oprócz Patryka Jakiego byli to Sławomir Kłosowski, Jerzy Żyżyński i Antoni Duda - tylko ten ostatni będzie zasiadał w Sejmie przez pełną kadencję.

Roszady wśród opolskich posłów PiS

Pod koniec 2015 roku Sławomir Kłosowski objął mandat europosła PiS w miejsce Dawida Jackiewicza (wszystko wskazuje na to, że go nie obronił, bowiem europosłankami PiS zostały Beata Kempa i Anna Zalewska), który zrezygnował z Brukseli na rzecz kierowania nieistniejącym już resortem Skarbu Państwa. W jego miejsce do Sejmu weszła Katarzyna Czochara.

Wiosną 2016 roku Jerzy Żyżyński zrezygnował z posłowania na rzecz pracy w Radzie Polityki Pieniężnej, a jego miejsce zajął Bartłomiej Stawiarski, ówczesny wicestarosta namysłowski. W Sejmie był przez 2,5 roku. W wyborach samorządowych z jesieni 2018 roku zdobył bowiem stanowisko burmistrza Namysłowa. Za niego posłem został Kamil Bortniczuk, do tej pory wiceprezes ZAK.

Jeśli nie Jerzy Naszkiewicz, to kto?

W PiS słyszymy, że Jerzy Naszkiewicz zamierza zająć miejsce Patryka Jakiego w Sejmie. - Nastawia się na to już od jakiegoś czasu. To co prawda raptem kilka miesięcy w Warszawie, ale uważa, że to pomoże jego dalszej karierze politycznej - komentuje jeden z polityków prawicy.

A jeśli Jerzy Naszkiewicz nie przyjmie mandatu posła? Wtedy droga do Sejmu będzie otwarta dla Wojciecha Komarzyńskiego, radnego PiS z Brzegu. W wyborach z jesieni 2015 roku uzyskał dziewiąte miejsce na opolskiej liście PiS z wynikiem 2297 głosów.

Finisz kampanii Patryka Jakiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska