Fabryka u zbiegu ulicy Ozimskiej i Plebiscytowej dawniej zatrudniała nawet 600 osób, ale od chwili upadku w 2002 roku na jej terenie niewiele się jednak działo.
Teraz pojawiła się tam ekipa burząca budynki, które stawiano jeszcze przed II wojną światową, gdy teren Zakładu Produkcji Części Samochodowych był częścią niemieckich koszar.
Dziś właścicielem gruntu jest nadal warszawska Fabryka Samochodów Osobowych (dawniej Daewoo-FSO), która przez lata zlecała opolskiej fabryce produkcję części samochodowych m.in. do polonezów. Tyle, że teraz zakład na Żeraniu już nic nie produkuje, a funkcjonuje tylko dzięki wynajmowaniu powierzchni biurowych i hal.
W FSO nie znaleźliśmy nikogo, kto wytłumaczyłby, dlaczego zdecydowano się na rozbiórkę fabryki. Przedstawiciele FSO nie tłumaczyli się także w urzędzie miasta, gdzie dostali zgodę na rozbiórkę wszystkich 25 budynków dawnej fabryki.
W ratuszu przypuszcza się jednak, że dzięki rozbiórce teren będzie łatwiejszy do sprzedaży. Kiedyś interesowała się nim jedna z sieci handlowych. Potem temat ucichł, ale i teraz potencjalna inwestycja nie będzie łatwa, bo teren nie ma planu miejscowego.
- Ten obszar przewidziany jest pod jakiś rodzaj usług, chętnie wiedzielibyśmy tam np. biurowce - przyznaje Krzysztof Śliwa, naczelnik biura urbanistycznego w Urzędzie Miasta Opola.
Na terenie obok fabryki ma także przebiegać w przyszłości droga, która pozwoli kierowcom - jadącym od strony Częstochowy - omijać skrzyżowanie ulic Ozimskiej i Plebiscytowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
