Fachowiec musi mieć swoją cenę

Małgorzata Kroczyńska
Małgorzata Kroczyńska
archiwum [O]
W lipcu zacznie obowiązywać nowe prawo o zamówieniach publicznych. Dla laika to może informacja bez znaczenia, ale jeśli dodać, że chodzi o to, by firmy przystępujące do przetargów na różne gminne inwestycje, a także podwykonawcy, których wynajmują, zatrudniali wyłącznie pracowników na etatach, zaczynamy rozumieć wagę zmiany.

Nowe przepisy mają ukrócić patologie. A te rozpleniły się również dlatego, że dla inwestora najważniejsza była najniższa cena. Więc firmy taką proponowały, by już na starcie „wykosić” konkurencję. Nad konsekwencjami nikt się nie zastanawiał. I to teraz też ma się zmienić.

Nowe przepisy nie pozostaną na pewno bez wpływu na koszty inwestycji (czytaj: one wzrosną), ale coś za coś. Jeśli firmy chcą prosperować na rynku, muszą zatrudniać fachowców. Ci najlepsi jednak się cenią. I dobrze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska