Mieszkańcy Krapkowic od kilku dni z niepokojem obserwują poziom Odry. Robią zdjęcia i porównują ze stanem z 1997 r., gdy głębokość rzeki sięgnęła 1032 cm. Wiele osób obawiało się, że może dojść do powtórki wydarzeń z tamtych lat, gdy zalana została ogromna część miasta. Tym bardziej, że Odra cały czas przyjmuje zwiększoną ilość wody z innych rzek, takich jak np. Osobłoga, która kilka dni temu doprowadziła do zalania wsi pod Krapkowicami.
Z prognoz IMGW wynika jednak, że skutki obecnej powodzi będą w Krapkowicach mniejsze. Co prawda, woda z Odry wciąż zalega na Placu Eichendorffa oraz drodze wojewódzkiej nr 409, ale najprawdopodobniej stan na rzece wzrośnie najwyżej tylko o kilka centymetrów. Starosta Maciej Sonik przypomina, by nie zbliżać się do Odry ze względów bezpieczeństwa.
- Obowiązuje bezwzględny zakaz wchodzenia na wały. Policja jest zobowiązana do egzekwowania zakazu i karania grzywną do 5000 zł osób nie stosujących się do niego. Równocześnie proszę o niezbliżanie się do miejsc, gdzie podeszła i stoi woda - wskazuje Maciej Sonik.
Z prognoz IMGW wynika, że od jutra woda w Odrze zacznie opadać w tempie 20-30 centymetrów dziennie. To oznacza, że główna arteria w mieście wraz z mostem na Odrze może być nieprzejezdna nawet do końca tygodnia.
Zamknięta będzie także droga krajowa nr 45 w rejonie Żywocic, gdzie woda z Osobłogi wypłukała nasyp i zerwała sporą część asfaltu prowadzącego do mostu. Nie wiadomo kiedy możliwa będzie odbudowa zniszczonego fragmentu.
- Droga wraz z mostem muszą być najpierw poddane ocenie stanu technicznego. Dopiero potem zapadną decyzje w sprawie remontu - mówi Agata Andruszewska, rzecznik GDDKiA w Opolu.
Zmiany w prawie o sprzedaży alkoholu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?