Fałszywy alarm pożarowy w nyskim szpitalu. Czujka zareagowała na ... remont

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Archiwum
Do alarmu wyjechały cztery pojazdy strażackie. Na szczęście nikogo nie trzeba było ewakuować.

Na szczęście to tylko fałszywy alarm. Czujka dymu uruchomiła alarm, ponieważ w remontowanym pomieszczeniu zinterpretowała pył w powietrzu jako zadymienie - komentuje mł. bryg. Paweł Gotkowski, zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Nysie.

Strażacy potraktowali alarm bardzo poważnie, wysłali w pierwszym rzucie do szpitala duże siły.

Dopiero po wejściu z pełnym wyposażeniem na szpitalny oddział ustalono, że nic się nie pali i nie ma żadnego zagrożenia dla pacjentów.

Zobacz też: Opolskie Info [19.01.2018]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska