Festiwal last minute

Ryszard Rudnik
Ryszard Rudnik
Ryszard Rudnik
Ryszard Rudnik archiwum [O]
Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki to jedyna tej rangi impreza na świecie, na którą dwa tygodnie przed wydarzeniem nie ma jeszcze biletów. Owszem, pewnie dzisiaj na konferencji prasowej TVP, czyli organizator, łaskawie ogłosi termin ich sprzedaży, co z wiadomych powodów tego kompromitującego terminu nie wydłuży. Czasoprzestrzeń owszem się odkształca, ale nie aż tak.

Biletów nie ma, bo najprawdopodobniej nikt do tej pory nie wie ile ich jest, ile potrzeba na swoich a ile można sprzedać publice. Ale cóż się dziwić dystrybucji wejściówek, skoro ciągle (może dziś poznamy na konferencji) nie wiadomo jaki dokładnie jest program tego festiwalu. Byłaby to więc sprzedaż kota w worku. Natomiast odpowiednio wcześniej dowiedzieliśmy się czego na festiwalu nie będzie - mianowicie kabaretonu. Jak wiadomo jako pierwsze załatwia się sprawy najważniejsze i bliższe ciału, tu tylnej jego części.

Opolanie mają przekichane najbardziej, bo dzwonią do nich Krewniiznajomikrólika, pytają o wejściówki. Nikt nie chce uwierzyć,że biletów jeszcze nie ma. Robimy za nieużytych egoistów, podejrzewanych o bezczelną wymówkę.

Nie, to nie wymówka, prawda jest taka, że jednej z najważniejszych imprez muzycznych w Polsce od lat towarzyszy niedoczas i przypadek. Winna jest temu tylko i wyłącznie TVP. Zwykle tego rodzaju ważne cykliczne imprezy przygotowuje się zaraz po zakończeniu poprzedniej. A tu nie bardzo wiadomo kto personalnie kolejny KFPP będzie w ogóle robił, o reszcie nie wspominając. Pieniędzmi watuje się chaos, zatyka usta artystom zapraszanym na ostatnią chwilę oraz wyrzuty sumienia, gdy na przykład duże muzyczne spektakle z tego powodu puszcza się w ogóle bez prób (patrz ubiegłoroczny koncert poświęcony jubileuszowi Jeremiego Przybory). „Wspaniała (o)polska publiczność” przełknie wszystko. Pytanie, jak długo jeszcze?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska