Fiat ducato – idealny do pracy

Zacznijmy tradycyjnie od przyjrzenia się pojazdowi z zewnątrz. Zaznaczmy przy tym, że do testów dostaliśmy dostawczy furgon. Z przodu mamy ładne, skośne światła, które zostały wmontowane w króciutką przednią maskę oraz sporych rozmiarów grill. Ten z kolei ładnie koresponduje z wielkim przednim zderzakiem. Z boku fiat ducato to jedna wielka płaska i pionowa powierzchnia, z prawej strony samochodu zamontowane są sporych rozmiarów przesuwne drzwi. Tył to również pionowa ściana, tym razem z dwuskrzydłowymi drzwiami.

Kabina samochodu, jak na dostawczaka nie rozpieszcza, bo i nie musi. Kokpit wykonany jest z dość twardego plastiku, który ma być przede wszystkim wytrzymały, a nie miły w dotyku. Deska rozdzielcza składa się z umieszczonego z lewej strony prędkościomierza wyskalowanego do 190 km/h, znajdującego się z prawej strony obrotomierza, pośrodku zaś mamy komputer pokładowy oraz wszystkie potrzebne kontrolki. W centralnej części kokpitu mamy system multimedialny z dotykowym ekranem, na którym wyświetlany może być też widok z kamerki cofania, obok lewarek zmiany biegów (z drugiej strony jest popielniczka, zapalniczka oraz gniazdo 12 V), poniżej, pokrętła wentylacji i klimatyzacji, jeszcze niżej panel z kieszeniami na kubki. Po stronie pasażerów w kokpicie są dwie duże półki oraz dwa zamykane schowki, ten górny jest klimatyzowany lub ogrzewany, w zależności od tego czy włączymy chłodzenie czy wręcz przeciwnie. Schowki i kieszenie zlokalizowane są też w drzwiach oraz na półce nad przednią szybą. Oprócz kierowcy testowanym przez nas furgonem może jechać jeszcze dwóch pasażerów.

Fiat ducato oferowany jest na rynku w kilku wersjach. Pierwsza to testowany przez nas furgon, druga furgon z częściowym przeszkleniem, kolejny to siedmioosobowa brygadówka (trzy miejsca z przodu i cztery w drugim rzędzie siedzeń plus przestrzeń załadunkowa), następna wersja to furgon przeszklony. W wersji kombi, samochód na pokład zabiera osiem lub dziewięć osób, ducato oferowany jest również w wersji do zabudowy. Włoski dostawczak ma też dostępne trzy różne rodzaje zawieszenia, a jego ładowność waha się od 1150 do nieco ponad 2000 kg.

My skupmy się na testowanym przez nas furgonie. Samochód w tej wersji oferowany jest w czterech wariantach długości i trzech wysokości. Długość przedziału ładunkowego testowanego przez nas pojazdu to 3120 mm, wysokość 1932 mm, a pojemność to 11,5 metra sześciennego. Załadunek jest prosty, m.in. dzięki płaskiej podłodze i niskiemu progowi załadowczemu (535 i 550 mm w zależności od zawieszenia). Przestrzeń załadunkowa wyposażona jest też w oświetlenie i różnego rodzaju zaczepy służące do mocowania towaru. Średnica zawracania fiata ducato to 11,6 metra (dla wersji z krótkim rozstawem osi), a duże przeszklenia kabiny oraz sporej wielkości lustra zewnętrzne ułatwiają manewrowanie w ruchu miejskim czy na parkingu.

Fiat ducato może być napędzany 115-konnym dwulitrowym Dieslem oraz silnikiem 2,3 Multi Jet o trzech poziomach mocy – 130, 150 i 177 KM. Co ważne, silniki Diesla nie są wyposażane w technologię selektywnej redukcji katalitycznej (SCR) z wtryskiem płynu AdBlue. Samochód dostępny jest też z silnikiem o zapłonie iskrowym 3,0 o mocy 136 KM i przystosowanym do zasilania gazem ziemnym CNG.

My do testów otrzymaliśmy silnik 2,3 MultiJet o mocy 130 KM. Jak podaje producent, prędkość maksymalna samochodu to 155 km/h, średnie spalanie w cyklu NEDC to 6,1 litra na 100 KM. Motor współpracuje z sześciostopniową skrzynią biegów, a w osiągnięciu jak najniższego spalania oraz poprawie stylu jazdy, pomaga kontrolka zmiany biegów, która podpowiada kiedy zmienić go na wyższy lub niższy.

Najtańszy furgon ducato to wydatek 90 036 zł brutto (73 200 netto), najdroższy to 120 540 zł brutto (98 000 netto). Biorąc pod uwagę wszystkie rodzaje ducato, możliwe zabudowy, silniki, czy wymiary, to cennik tego samochodu składa się z ponad 300 pozycji.