- Interesuję się teatrem na co dzień i chodzimy na zajęcia Teatru A do Młodzieżowego Domu Kultury. Chciałam się rozwijać, współpracować z profesjonalnymi aktorami - mówi Zofia Klich, jedna z uczestniczek.
- Było super. Nie mogłam się spodziewać czegoś lepszego. Podobała mi się luźna atmosfera, fakt, że sami mogliśmy sobie wymyślać różne etiudy, a potem je odegrać. Instruktorzy po prostu nas prowadzili, doradzali. Każdego dnia była rozgrzewka, ćwiczenia choreografii, która powstawała podczas warsztatów - tłumaczy Weronika Kula.
Tematem przewodnich zajęć był "przepływ".
- W naszym spektaklu ujęta jest każda forma przepływu. Każdy mógł zgłosić swoje skojarzenia, na tym budowaliśmy swoje etiudy. Przepływ został przez nas zinterpretowany m.in. jako czas, nicość, nurt, nieprzewidywalność - wymienia Zofia Klich.
Młodzież pracowała nad przygotowaniem autorskiego spektaklu pod okiem reżyserki Martyny Majewskiej, aktora Jakuba Kowalczyka i kompozytora Dawida Majewskiego.
- Młodzi nauczyli się przede wszystkim nie bać sceny - uważa Martyna Majewska. - Myślę, że udało się uwolnić to "flow", czyli z tłumacząc z angielskiego taką filozofię pomiędzy entuzjazmem, a euforią. To ich pomysły, energia. Nie czuję się reżyserką w tym spektaklu, a kimś, kto pomógł młodzieży uwolnić ich wewnętrzne wizje, jakby nie były dziwne, śmieszne, mroczne czy radosne - dodała.
Projekt odbył się w ramach warsztatów artystycznych Opolskiego Teatru Lalki i Aktora i Młodzieżowego Domu Kultury.
Zobacz też: Dyplomy w GSW. Pierwsza ważna wystawa już za nimi [wideo, dużo zdjęć]
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?