Finał WOŚP 2015 w powiecie kluczborskim [zdjęcia]
WOŚP 2015 - Wołczyn
Do incydentów doszło w Wołczynie, gdzie pieniądze do puszek zbierały nieznane osoby. Wołczyński sztab WOŚP zawiadomił policję. Policjanci wylegitymowali osoby z puszkami. Okazało się, że to wolontariusze z Zawiści oraz z Kluczborka.
- To jest chore, nasi wolontariusze są oburzeni i zniesmaczeni. W ubiegłym roku było to samo! - mówi Rafał Neugebauer, szef sztabu WOŚP w Wołczynie. - Ja rozumiem, że wszyscy dzisiaj zbieramy na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, ale po to są sztaby, żeby każdy zbierał u siebie. Na dodatek nasi wolontariusze widzieli, jak obce osoby otwierały puszki i przeliczały pieniądze, a to przecież absolutnie zabronione.
Rafał Neugebauer wysłał e-maila do głównego sztabu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i poinformował o powtarzających się incydentach w Wołczynie.
- Dostałem odpowiedź, że jeśli sztab jest miejski, to wolontariusze mają kwestować na terenie miasta, jeśli gminny - na terenie gminy. Nie można natomiast robić zbiórki na terenie innego sztabu - mówi Rafał Neugebauer. - Najgorsze jest to, że nasza młodzież jest zawiedziona, bo przez to mamy później słabe wyniki zbiórki. Ale cały czas zbieramy.
W Wołczyńskim Ośrodku Kultury trwa finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.