Finlandia odwołała międzynarodwy turniej szermierczy w Turku w proteście przeciwko dopuszczeniu Rosjan

Nadzwyczajny Kongres FIE zdecydował 10 marca o umożliwieniu rosyjskim i białoruskim sportowcom oraz działaczom udziału w międzynarodowych zawodach od kwietnia tego roku. SM5L potępia tę decyzję i uważa, że sportowcy z Rosji i Białorusi mogą wrócić do międzynarodowych zawodów dopiero po zakończeniu nielegalnej i okrutnej wojny agresji Federacji Rosyjskiej na Ukrainie.

W zaistniałych okolicznościach SM5L nie mogło zezwolić rosyjskim i białoruskim sportowcom na występ w zawodach organizowanych wspólnie z Turku, federacja nie miała innego wyjścia, jak anulować status satelitarnego MC zawodów od 2023 roku.

– Ponieważ rejestracja odbywa się przez FIE, nie możemy zabronić rosyjskim i białoruskim uczestnikom i uniemożliwić im przyjazdu. W praktyce nie wiemy, ile wiz otrzymaliby do Finlandii, ale my, podobnie jak Szwecja, czuliśmy, że w tej sytuacji nie możemy zorganizować zawodów, w których mogliby wziąć udział sportowcy z tych dwóch krajów

– wyjaśnił prezes SM5L, Joonas Lütine. w rozmowie z „Ilta-Sanomat”.

Stowarzyszenie bada możliwość zorganizowania zawodów bez statusu satelity i prowadzi rozmowy ze Szwecją i Norwegią na temat zorganizowania tradycyjnej serii zawodów Nordic Challenge również w tym roku.

Niemiecka Federacja Szermiercza (DFB) postanowiła 16 marca o odmowie zorganizowania turnieju Pucharu Świata we florecie kobiet po informacji o dopuszczeniu zawodniczek z Rosji i Białorusi do udziału w międzynarodowych zawodach. Również Polski Związek Szermierczy (PZSzerm) rozważa odwołanie zawodów Pucharu Świata florecistek, które miałyby się odbyć 21-23 kwietnia w Poznaniu, jeśli MKOl nakaże przyjęcie Rosjanek i Białorusinek do turnieju – polskie władze na razie odmówiły sportsmenkom z Rosji przyznania wiz wjazdowych do RP.