Firma Sindbad powstała 21 marca 1983 roku w Opolu. Na początku swojej działalności zajmowała się pośrednictwem wizowym.
- Na Opolszczyźnie wiele ludzi wyjeżdżało do Niemiec i wszyscy potrzebowali tego dokumentu - mówi Ryszard Wójcik, założyciel Sindbada i jego wieloletni prezes. - To był strzał w dziesiątkę. Z czasem otwieraliśmy punkty przyjmowania paszportów do wizowania w różnych miastach. Obsługiwaliśmy setki osób dziennie. Ruch rósł, ale problemem dla naszych klientów było to, jak dostać się do Niemiec. Nie każdy miał samochód, a pociągi były limitowane. Najlepiej, to znaczy najtaniej było autokarem. Z czasem stało się jasne, że jeśli potrzebujesz wizy i połączenia do Niemiec, to idź do Sindbada.
Wiele osób zadaje sobie pewnie pytanie, dlaczego opolska firma została nazwana Sindbad.
- Bo Przygody Sindbada Żeglarza były wówczas bardzo popularną kreskówką, nazwę kojarzył każdy i władzy ludowej nie podpadała - wspomina Ryszard Wójcik.
Za pośrednictwem Sindbada wydano prawie pół miliona wiz, a przez 40 lat istnienia autokary opolskiego przedsiębiorstwa przewiozły prawie 18 milionów pasażerów.
Firma kupiła też 220 fabrycznie nowych autokarów, z tego 218 setr i mercedesów. Przez firmę przewinęło się ponad 2,5 tysiąca pracowników. Dziś zatrudnia ponad 700 osób!
- Niestety, pandemia koronawirusa dała się nam pewne we znaki, ale na szczęście wracamy na dawne tory - mówi Bogdan Kurys, wiceprezes zarządu spółki Sindbad.
Przed pandemią Sindbad rocznie przewoził około miliona pasażerów, w 2020 roku liczba ta spadła do 480 tysięcy, w zeszłym roku było ich już ponad 770 tysięcy.
Dziś firma to nie tylko międzynarodowe przewozy autokarowe.
Sindbad to również m.in. lokalne przewozy, turystyka , stacja paliw, myjnia, serwis autobusów i ośrodek szkolenia kierowców czy salon oraz serwis marek Peugeot, Citroen i SsangYong.
Od kilku lat działa też w branży deweloperskiej. Sindbnad buduje luksusowe apartamenty, zajmuje się wykańczaniem wnętrz, jest też obecny na rynku logistycznym i magazynowym.
Kolejna branża to ta gastronomiczna. Sindbad jest bowiem właścicielem opolskich restauracji - Mąka i Wół oraz Biały Dzik.
- M.in. dzięki takiej dywersyfikacji naszemu przedsiębiorstwu udało się przetrwać trudne czasy pandemii - dodaje Bogdan Kurys.
Strefa Biznesu: Te firmy będą zatrudniały w najbliższym czasie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?