Jak to jest nie dostawać wypłaty od kwietnia?
- Żyję na koszt rodziny, pożyczam od rodziny i ciągle mam nadzieję, że dostaniemy w końcu zaległe wypłaty, żeby pospłacać długi - mówi jeden z pracowników.
Pracownicy odlewni metali kolorowych mieli nadzieję na odbicie od dna, bo firma wznowiła produkcję, miała zamówienia, ale wszystkie pieniądze z zamówień zajął komornik.
W firmie odcięto prąd, a 26 pracowników przychodzi do roboty i przez 8 godzin nie ma co robić.
- Przychodzić musimy, bo nadal jesteśmy pracownikami - wyjaśnia jeden z robotników.
Doszło do kuriozalnej sytuacji, że pracownicy proszą szefów o zwolnienie ich, ale firma nie daje wypowiedzeń.
- Nie możemy zarejestrować się w urzędzie pracy, bo nie mamy wypowiedzenia ani świadectwa pracy - mówią pracownicy. - Sami nie chcemy się zwalniać, bo wtedy nie dostaniemy nawet zasiłku dla bezrobotnych. Podejrzewamy, że firma robi wszystko, żeby nie doszło do zwolnień grupowych. Kilku ludzi już się zwolniło indywidualnie.
Prezes firmy Eko Alu-Miedź Trade Wojciech Trafiałek zapowiada, że firma złoży wniosek o upadłość. Wtedy syndyk odblokuje konto, a to pozwoli wypłacić pracownikom przynajmniej po kilkaset złotych.
Więcej o sytuacji w firmie z Praszki czytaj w środę (19 września) w papierowym wydaniu "Nowej Trybuny Opolskiej" lub kup e-wydanie NTO.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?