Firmy z Głuchołaz i Otmuchowa laureatami nagrody Dobra Firma

Edyta Hanszke [email protected]
Mistrz zmianowy Wieslaw Uchwat przy jednej z maszyn do produkcji papieru w GZP Głuchołazy.
Mistrz zmianowy Wieslaw Uchwat przy jednej z maszyn do produkcji papieru w GZP Głuchołazy.
Głuchołaskie Zakłady Papiernicze i ZPC Otmuchów znalazły się w gronie 20 firm z kraju nagrodzonych tytułami Dobra Firma, przyznawanymi przez dziennik Rzeczpospolita.

Opublikował on tegoroczną listę 2000 polskich przedsiębiorstw, a spośród nich kapituła złożona z ekonomistów i dziennikarzy wybrała Dobre Firmy 2010 na podstawie danych ekonomicznych za ubiegły rok.

Wybierano firmy najdynamicznej się rozwijające i najefektywniejsze. Po raz pierwszy od trzech lat w tym gronie znaleźli się reprezentanci Opolszczyzny.

GZP z Gluchołaz

w ubiegłym roku osiągnęły przychody ze sprzedaży na poziomie 112 mln zl, podczas gdy w 2007 r. było to 81 mln zł. Ich zysk netto wyniósł 8 mln zł, podczas gdy w dwóch poprzednich latach było to po 2 mln zł.

Zobacz: Rozmowa z Mirosławem Stokowskim, prezesem GZP Głuchołazy

Spółka z Otmuchowa

osięgnęła jeszcze lepsze wyniki. Jej przychody ze sprzedaży od 2007 r. wzrosły o 50 mln zł do 141 mln zł, a zysk za ubiegły rok wyniósł 10 mln zł, to jest pięć razy wiecej niż w 2007 r.

Mirosław Stokowski, prezes GZP w Głuchołazach mówi, że ten sukces ma słodko-gorzki smak, bo z jednej strony po ogloszeniu wyników do firmy spływają listy gratulacyjne, a z drugiej nasiliła się ilość proszących o pracę czy pomoc finansową.

GZP produkuje papiery higieniczno-sanitarne (ręczniki, papier toaletowy). Firma zatrudnia 288 osób, a cała grupa kapitałowa w skład której wchodzą Głuchołaskie Zakłady Papiernicze Sp. z o.o. w Głuchołazach, Asko Papier Sp. z o.o. w Nysie oraz GZP Energia Cieplna Sp. z o.o. daje pracę ok. 400 osobom.

ZPC Otmuchów jesienią tego roku weszły na giełdę. Zyskały na tym 57 mln zl na inwestycje. Prezes Bernard Węgierek mówi, że chwalić się z tego powodu nie wypada, a narzekać to grzech.

Firma znana jest na Opolszczyźnie głównie ze słodkiego mleczka, ale przez pół wieku bardzo rozszerzyła asortyment. W ofercie słodkości ma m.in. żelki i galaretki a do tego słone przekąski i produkty zbożowe na śniadanie.

Sprzedaje głównie do sieci handlowych pod ich markami. To tzw. rynek private labels. Zdaniem prezesa Węgierka w dobie globalizacji i dominacji koncernów spożywczych była to najlepsza strategia na przetrwanie i rozwój na tym rynku.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska