Constract od początku meczu naciskał, zaś Dreman był wycofany i czekał na odpowiedni moment. Głęboka defensywa stworzyła gospodarzom miejsce, które ci mieli zamiar wykorzystać. Konstruktorzy byli bliscy zdobycia gola już w pierwszej minucie, gdy futsalówka odbiła się od słupka. Obramowanie uratowało Tygrysy również kilka minut później.
Lubawianie nie ustawali w próbach strzelenia pierwszego gola, natomiast opolanie spisywali się bardzo czujnie w defensywie, wybijając w 12. minucie piłkę z linii bramkowej. Co nie udawało się zawodnikom z pola, chciał rozstrzygnąć golkiper miejscowej ekipy Victor Lopez. Zawodnik przejął podanie lecące w stronę jego bramki, minął następnie dwóch rywali, ale swojego vis a vis już nie pokonał.
Ten istny festiwal nieskuteczności został przełamany w 18. minucie przez… Tomasza Luteckiego! Było to o tyle niespodziewane wydarzenie, że na przestrzeni 20 minut Dreman oddał dwa strzały celne. Tym samym, mimo że opolanie byli zepchnięci do defensywy a optyczna przewaga bezsprzecznie należała do drużyny gospodarzy, zeszli na przerwę z prowadzeniem.
W 2. części meczu przyjezdni częściej gościli na połowie rywala, a w 25. minucie nawet strzelili gola, który jednak został nieuznany za wcześniejsze zagranie ręką Waldemara Soboty. Niemniej była to zapowiedź nadchodzącej strzelaniny, bowiem na przestrzeni trzech minut na listę strzelców dwukrotnie wpisał się Ludgero Lopes i raz Lutecki.
Mecz był otwarty, obie ekipy szukały swojej szansy, a po raz trzeci znalazł ją zespół gospodarzy. Odpowiedzią Dremanu było wycofanie bramkarza, natomiast ta zagrywka nie przyniosła drużynie Jarosława Patałucha korzyści. Oznacza to, że Dreman zakończył już sezon, natomiast Constract zmierzy się w półfinale z Piastem Gliwice.
Constract Lubawa - Dreman Opole Komprachcice 3:2 (0:1)
Bramki: 0:1 Lutecki – 18., 1:1 Lopes – 27., 1:2 Lutecki – 28., 2:2 Lopes – 30., 3:2 Raszkowski – 32.
Constract: Okuniewski, Lopez – Madziąg, Sendlewski, Kaniewski, Jankowski – Adriano, Andre Luiz, Feliz, Oliveira, Kriezel, Lopes, Raszkowski, Dmochewicz
Dreman: Burduja, Lach - Parra, Gheneloff, Grzywa, Sobota, Szypczyński, Makowski, Blank, Deyvisson, Glinka, Czech, Lutecki, Iwanov
Żółta kartka: Luiz – O MaGoo, Ivanov
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
