Ford Edge II generacji [TEST]

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Do polskich salonów wjechała już druga generacja forda edge’a. Samochód rodem zza oceanu wyruszył właśnie na na podbój Europy i polskiego rynku...

Z zewnątrz
Wygląd samochodu to kwestia gustu, więc napiszę tylko, że mi osobiście się podoba. Karoseria ma sporo kanciastych przetłoczeń, z przodu wzrok przyciąga wielki sześciokątny grill z poprzecznymi pałąkami i spore logo marki oraz masywny zderzak. Z tyłu natomiast króluje linia tylnych świateł biegnąca przez całą szerokość auta.

Wewnątrz
Już po otwarciu drzwi widać, że wnętrze samochodu wykonane jest z materiałów dobrej jakości. Przednia konsola, boczki drzwi, fotele, wszystkie te elementy wyglądają bez zastrzeżeń. Sporo miejsca jest nie tylko na przednich fotelach, ale również na tylnej kanapie. Bez większych problemów zmieszczą się na niej nawet osoby, które mają ponad 190 cm wzrostu. Wielki jest również bagażnik terenówki. Jego pojemność to 602 litry, a po złożeniu tylnej kanapy 1847 litrów! Konsola przednia z nóg nie powala, jest za to prosta i przejrzysta. W jej środkowej części króluje ekran dotykowy, za pomocą którego sterujemy między innymi zestawem audio, klimatyzacją czy nawigacją.

Wrażenia z jazdy

W Polsce ford edge dostępny jest wyłącznie z silnikami diesla o pojemności 2 litrów, w dwóch wersjach mocy. Ta słabsza ma 180 KM i 400 Nm, mocniejsza ma 210 KM i moment obrotowy 450 Nm i współpracujące z automatyczną przekładnią PowerShift. Do testów otrzymaliśmy model w wersji mocniejszej. Motor ten zapewnia bardzo dobrą dynamikę. Co może cieszyć, w czasie szybkiej jazdy w kabinie jest bardzo cicho. To zasługa zaawansowanego zawieszenia i szyb akustycznych zapewniających tłumienie hałasów z zewnątrz. Pomocny jest również układ aktywnej redukcji hałasu (Active Noise Control). Trzy ukryte mikrofony wychwytują hałas w tle, który jest następnie tłumiony za pomocą odwróconych fal dźwiękowych emitowanych przez głośniki systemu audio samochodu. Wóz prowadzi się bardzo dobrze. To zasługa doskonale zestrojonego zawieszenia oraz dobrze działającego układu kierowniczego. Przy większych prędkościach rzędu 130 - 150 km/h, edge świetnie trzyma się drogi. Również w terenie nowy ford zdaje egzamin. To z kolei zasługa oferowanego w standardzie nowatorskiego układu napędu wszystkich kół Intelligent AWD, który zapewnia płynne przejście między napędem przedniej osi i napędem wszystkich kół. Spośród nowinek zastosowanych w najnowszym fordzie warto wspomnieć również o systemie zapobiegania kolizjom Pre-Collision Assist z układem wykrywania pieszych na drodze oraz przedniej kamerce służącej do obserwowania niewidocznych z miejsca kierowcy pojazdów na skrzyżowaniach.

Ceny
Najtańsza wersja forda edge'a oferowana w polskich salonach dostępna jest w cenie 166 600 zł. To samochód z silnikiem o mocy 180 KM. Wersja testowa Titanium z silnikiem o mocy 210 KM to koszt od 197 900 zł. Za najdroższego edge'a w wersji Sport trzeba zapłacić 203 500 zł.

Dane techniczne

Pojemność silnika - 1997 cm 3
Moc – 210 KM
Maks. moment obr. - 450 Nm przy 2000 – 2250 obr./min.
Prędkość maksymalna – 211 km/h
Przyspieszenie 0 – 100 km/h – 9,6 s
Skrzynia biegów – automatyczna, sześciostopniowa
Zużycie paliwa na 100 km – 6,5/5,5/5,9
Długość – 4808 mm
Szerokość – 1928 mm
Wysokość – 1692 mm
Rozstaw osi – 2849 mm

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska