Fortuna 1 Liga. Odra Opole kończy wrześniowy maraton meczem u siebie z Garbarnią Kraków

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński
Skrzydłowy Mariusz Rybicki strzelił już w tym sezonie dla Odry Opole trzy bramki.
Skrzydłowy Mariusz Rybicki strzelił już w tym sezonie dla Odry Opole trzy bramki. Mirosław Szozda
Garbarnia Kraków będzie rywalem Odry Opole w spotkaniu 12. kolejki Fortuna 1 Ligi. Spotkanie na stadionie przy ul. Oleskiej rozpocznie się w sobotę o godz. 12.45.

Opolanie przystępują do tego starcia z dużymi nadziejami, ponieważ, nie ma co ukrywać, powszechnie to im przyznaje się znacznie więcej szans na zwycięstwo. By przekonać się, dlaczego tak jest, wystarczy rzut oka na aktualną tabelę 1-ligowych rozgrywek.

Odra zajmuje w niej aktualnie 8. pozycję, mając na koncie 15 punktów. Co ciekawe, niemal wszystkie, bo 14, wywalczyła w meczach u siebie. Rozegrała ich jednak do tej pory aż siedem. Cztery z nich zakończyła zwycięstwem, a dwa remisem. Jedyną drużyną, która wywiozła jak dotąd z Opola komplet punktów, był GKS Jastrzębie.

Najbliższy przeciwnik naszego zespołu aktualnie plasuje się z kolei na 16. lokacie. Wywalczył jak dotąd 9 „oczek”, ale to zdecydowanie nie znaczy, że można wygrać z nim niskim nakładem sił.

- W ostatnich dwóch sezonach naprawdę każdy może wygrać z każdym, rozgrywki są bardzo nieprzewidywalne - - przestrzegał już podczas tego sezonu Rafał Niziołek, środkowy pomocnik Odry, będący zarazem jednym z jej liderów. - O punkty jest strasznie trudno. Wystarczy gorsza dyspozycja dnia i sięgnięcie po trzy „oczka” jest wówczas niezwykle skomplikowanym zadaniem.

Opolanie tym bardziej muszą się mieć na baczności, że, mimo ciągle nieciekawego położenia, w ostatnich kolejkach piłkarze Garbarni zasygnalizowali lekką zwyżkę formy. W 9. serii gier niespodziewanie zremisowali 1-1 z aktualnym liderem - Rakowem Częstochowa, a następnie zwyciężyli 2-1 w Jastrzębiu-Zdroju z tamtejszym GKS-em.

O ile, jak już wspominaliśmy, ekipa z Opola punktuje jak dotąd głównie na własnym terenie, o tyle w przypadku drużyny z Krakowa nie ma tak wyraźnego podziału pod tym względem. U siebie zdobył on bowiem dotychczas 4 punkty, a na wyjeździe o jeden więcej.

Główną bolączką Garbarni jest obecnie gra defensywna. Straciła już 20 goli, co jest drugim najgorszym wynikiem w całej ligowej stawce. W ofensywie jej postawa również jednak pozostawia sporo do życzenia (9 bramek).

Jeżeli zaś chodzi o Odrę, zdecydowanie lepiej wygląda ona na ten moment w ataku. 18 trafień to taki sam dorobek, jakim może pochwalić się wicelider Bytovia Bytów. Więcej ma na koncie tylko Chojniczanka Chojnice (21). Podopieczni trenera Mariusza Rumaka muszą jednak szybko poprawić defensywę, bo liczba 16 na koncie strat chluby z pewnością im nie przynosi.

Rywalizacją z Garbanią zakończą oni meczowym maraton, jaki rozpoczęli 14 września, pokonując 4-1 przed własną publicznością Termalicę Nieciecza. Od tego momentu grali systemem „środa-sobota”, zawsze na wyjeździe. W dwóch ligowych spotkaniach wywalczyli tylko punkty (2-2 z GKS-em Katowice i 1-2 ze Stomilem Olsztyn), ale odkuli się w ostatnią środę, wygrywając aż 5-1 w 1/32 finału Pucharu Polski z Ruchem Chorzów. To był dobry prognostyk przed najbliższym bojem o ligowe punkty.

Terminarz 12. kolejki
Odra Opole - Garbarnia Kraków (29.09, godz. 12.45), Puszcza Niepołomice - GKS Tychy, Sandecja Nowy Sącz - ŁKS Łódź, Wigry Suwałki - Podbeskidzie Bielsko-Biała, Raków Częstochowa - Bytovia Bytów, GKS Jastrzębie - Warta Poznań, Chojniczanka Chojnice - Stal Mielec, Chrobry Głogów - Stomil Olsztyn, GKS Katowice - Termalica Nieciecza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska