Obie drużyny bardzo szybko wzięły się za zdobywanie bramek, których w 14 minut padło aż trzy. Wynik spotkania otworzył w 10 minucie Maksymilian Hebel. To poruszyło zawodników Odry, którzy zaledwie dwie minuty później cieszyli się z bramki wyrównującej, a za kolejne dwie, 14. minut po pierwszym gwizdku sędziego, do siatki Branislava Pindrocha trafił Dawid Czapliński. Był to moment, w którym Odra nieco zwolniła.
Rezultat 1:2 do przerwy zawsze zwiastuje ciekawy przebieg pozostałych 45 minut. W tym przypadku nie było inaczej. Pobudzona niekorzystnym wynikiem Resovia ruszyła do ataku. Najpierw sytuację sam na sam wykorzystał Rafał Mikulec, a niedługo później, po analizie VAR do strzału z 11 metra podszedł Bartłomiej Wasiluk. Mateusz Kuchta nie miał wielkich szans w tej konfrontacji, a gospodarze cieszyli się z prowadzenia. Odra musiała się przebudzić, żeby ponownie wrócić do gry. Udało się to zrobić w doliczonym czasie gry, dzięki bramce Rafała Niziołka z rzutu karnego.
Akplan Resovia Rzeszów - Odra Opole 3:3 (1:2)
Bramki: Hebel - 10, Mikulec - 56, Wasiluk - 67 (k) - Wróbel - 12, Czapliński - 14, Niziołek - 90+4 (k)
Resovia: Pindroch - Podhorin, Jaroch, Kubowicz, Mikulec - Pietraszkiewicz (55. Rostkowski), Šoljić, Wasiluk, Hebel (74. Wróbel), Eizenchart - Strózik
Odra: Kuchta - Szrek, Kamiński, Kostrzycki, Petrák (70. Sauczek) - Mikinič (70. Spychała), Trojak, Pawlik (63. Niziołek), Wróbel (78. Klimek), Marzec (78. Żak) - Czapliński.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?