Dzięki temu zwycięstwu, Odra powiększyła przewagę nad otwierającą strefę spadkową Skrą Częstochowa już do pięciu punktów. W 31. serii gier, ekipa spod Jasnej Góry uległa bowiem 0:1 Górnikowi Łęczna.
Wracając jednak do przebiegu zawodów na stadionie przy ulicy Oleskiej, o triumfie opolskiego zespołu przesądziło piorunujące początkowe pół godziny w jego wykonaniu. Wynik spotkania już na samym jego starcie mógł otworzyć Michał Bednarski, ale wtedy jeszcze minimalnie chybił.
Jednak Odra i tak błyskawicznie napoczęła przeciwnika. W 8. minucie kontratak gospodarzy znakomicie napędził Rafał Niziołek, po czym idealnie uruchomił wbiegającego w pole karne Stali Macieja Makuszewskiego. Ten znalazł się sam na sam z bramkarzem Stali Krzysztofem Bąkowskim i pewnym uderzeniem w długi róg nie dał mu najmniejszych szans na skuteczną interwencję.
Prowadzenie opolanie podwyższyli w 28. minucie. Tym razem gola zdobyli po wrzucie z autu. Strącona piłka trafiła wprost pod nogi Bednarskiego, który tym razem już skutecznie posłał ją do siatki.
Od tego momentu piłkarze Odry się cofnęli i cierpliwie wyczekiwali swoich kolejnych szans w kontrataku. Do przerwy drużyna z Rzeszowie właściwie ani razu poważnie im nie zagroziła.
Po przerwie częściej przy piłce była Stal, ale również zbyt wiele z tego nie wynikało. Golkiper Odry Artur Haluch nie miał zbyt wiele pracy, ale gdy już musiał interweniować, to zawsze był w pełnej gotowości.
Niezbyt dużo w drugiej połowie działo się również pod bramką przyjezdnych, co jednak nieszczególnie martwiło wszystkich sympatyków klubu z Opola. Przez cały czas pewnie kontrolował on bowiem przebieg zawodów i tym samym bez większych problemów dowiózł do końca zasłużone zwycięstwo.
Odra Opole - Stal Rzeszów 2:0 (2:0)
Bramki: 1:0 Makuszewski – 8., 2:0 Bednarski – 28.
Odra: Haluch - Spychała, M. Kamiński, Pingot, Szrek - Makuszewski (75. Mikinic), Niziołek, W. Kamiński, Galan, Nowak (89. Tkocz) - Bednarski (79. Guzdek).
Stal: Bąkowski - Marczuk (72. Kłos), Góra, Oleksy (12. Pajnowski), Głowacki - Michalik, Poczobut (46. Piątek), Danielewicz, Wolski (46. Olejarka), Prokic (72. Sadłocha) - Małecki.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
