Na zegarze była 87. minuta, kiedy Ukrainiec Stanisław Bilenkij powalił w polu karnym Zagłębie szarżującego na bramkę Tomasa Mikinica. Arbiter nie miał żadnych wątpliwości, wskazując na 11. metr i wlepiając zawodnikowi gości drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. Lepszej okazji do przypieczętowania pierwszego ligowego zwycięstwa w sezonie Odra nie mogła sobie zatem wyobrazić.
Czar jednak prysł kilkadziesiąt sekund później, kiedy już karnego wykonał Szymon Skrzypczak … Zrobił to bowiem tak katastrofalnie, że golkiper Zagłębia Matko Perdijic bez problemu złapał piłkę w ręce. Doświadczony Chorwat kompletnie przechytrzył swoimi ruchami na linii napastnika opolan. Najpierw zostawił mu znacznie więcej miejsca w swoim lewym rogu, po czym stopniowo zaczął przesuwać się w jego stronę. Skrzypczak postanowił więc zaskoczyć go podcinką. Bramkarz sosnowieckiego zespołu pozostał jednak na środku i tym samym pogrążył piłkarza gospodarzy.
Mieli oni czego żałować, ponieważ wcześniej mecz był dość wyrównany i mógł się rozstrzygnąć na korzyść każdej ze stron. Odra była bliska objęcia prowadzenia już na samym początku, ale w 8. minucie Hubert Sobol uderzył w poprzeczkę po dośrodkowaniu Krzysztofa Janusa z rzutu wolnego.
Co nie udało się jemu, powiodło się w 31. minucie Fabianowi Piaseckiemu. Otrzymał on w polu karnym piłkę z prawej strony boiska, wykorzystał pasywną postawę Piotra Żemły i uderzeniem po krótkim rogu zaskoczył golkipera Odry Kacpra Rosę.
Miejscowi próbowali odpowiedzieć jeszcze przed przerwą, ale strzały z dystansu Mikinica i Miłosza Trojaka nie przyniosły powodzenia. Pierwszy uderzył mocno, ale nieznacznie niecelnie. Drugi kopnął w bramkę, ale zbyt lekko, by zaskoczyć bramkarza.
Do wyrównania Odra doprowadziła w 52. minucie. Odbita od muru futbolówka po uderzeniu Słowaka Martina Adamca kompletnie zmyliła wtedy Perdijica. Pierwotnie od straty gola gości uratował słupek, ale najszybciej do dobitki dopadł Dawid Błanik i z bliska skierował piłkę do siatki. Później, aż do rzutu karnego, na boisku nie działo się zbyt wiele ciekawego. Po felernej jedenastce wygraną Odrze próbował jeszcze zapewnić Franciszek Wróblewski, ale już w doliczonym czasie gry posłał piłkę nad poprzeczką.
Odra Opole - Zagłębie Sosnowiec 1-1 (0-1)
Bramki: 0-1 Piasecki - 32., 1-1 Błanik -52.
Odra: Rosa - Mikinic, Kamiński, Żemło, Wdowik - Błanik, Trojak, Adamec, Bonecki, Janus (72. Janasik) - Sobol (72. Skrzypczak).
Zagłębie: Perdijic - Ryndak, Polczak, Grzelak, Słomka - Szwed (90. Sinior), Hołota, Pawłowski, Mularczyk (90. Nawotka) - Bilenkij, Piasecki (69. Radkowski).
Żółte kartki: Adamec - Bilenkij, Słomka.
Czerwona kartka: Bilenkij (87. min) - dwie żółte.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?