Fortuna 1 liga.Odra Opole przegrała na wyjeździe z GKS-em Tychy

GKS Tychy wygrał w czwartek z Widzewem Łódź 2-1 i miał mało czasu na regenerację przed meczem z Odrą. W Tychach jednak chcieli pójść za ciosem, bo wygrana z łodzianami przyszła po pięciu meczach bez zwycięstwa. Odra w tygodniu odpoczywała, bo jej mecz z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza nie doszedł do skutku ze względu na oblodzoną murawę.

Gospodarze objęli prowadzenie w 15. minucie. Piłkę dośrodkował Bartosz Szeliga, a Szymon Lewicki popisał się celną główką.
W 28. minucie składną akcję przeprowadzili goście. Tomas Mikinić strzelał ze środka pola karnego, a Konrad Jałocha uratował tyszan przed utratą bramki. Na koniec pierwszej połowy z rzutu wolnego uderzył Łukasz Grzeszczyk. Odległość była na tyle duża, że Mateusz Kuchta poradził sobie ze strzałem kapitana GKS-u.

Po przerwie obie drużyny szukały okazji na bramki. W Odrze widoczny był Arkadiusz Piech, w który w 68. minucie niecelnie uderzył głową.

W końcówce gospodarze zadali drugi cios. Grzeszczyk huknął z daleka i trafił w poprzeczkę. Z dobitką pospieszył wprowadzony wcześniej Łukasz Moneta, który głową skierował piłkę do siatki.

Po tej porażce z sąsiadem w tabeli oraz innych niesprzyjających wynikach niebiesko-czerwoni spadli poza strefę dającą możliwość gry w barażach o awans. Z drugiej strony nikt w klubie za bardzo się na to oficjalnie nie nastawia.

GKS Tychy - Odra Opole 2-0 (1-0)
[b]Bramki: 1-0 Lewicki - 15., 2-0 Moneta - 89.
GKS: Jałocha - Połap (46. Stefaniak), Nedić, Sołowiej, Szeliga - Piątek (68. Biel), Paprzycki, Norkowski (88. Biegański), Grzeszczyk, Steblecki (68. Moneta) - Lewicki (68. Nowak).
Odra: Kuchta - Wypych (89. Sluga), Kamiński, Żemło, Matuszewski - Mikinic (66. Gancarczyk), Trojak (89. Niziołek), Nowak (56. Kort), Bonecki, Janus - Piech (89. Winiarczyk).
Żółte kartki: Połap - Kamiński, Nowak, Piech, Wypych.