Franczyza. 60 tys. polskich firm działa w tym systemie

Głównym zainteresowaniem cieszą się te systemy franczyzowe, które nie wymagają dużych nakładów inwestycyjnych oraz oferują szybki okres zwrotu. Dlaczego franczyza staje się coraz popularniejsza?

Rosnąca popularność tego systemu wynika przede wszystkim z tego, iż umożliwia franczyzobiorcy działanie pod znaną na rynku marką franczyzodawcy, według określonych przez niego i sprawdzonych zasad. Dodatkowo, młode firmy mają dostęp do cennego know-how.

Sektorem, w którym taki model prowadzenia biznesu cieszył się do tej pory największą popularnością, był handel. Jednak koszt uruchomienia takiej działalności w systemie franczyzowym jest dosyć wysoki. Dlatego franczyzobiorcy coraz częściej decydują się na prowadzenie firm usługowych, które w praktyce wymagają mniejszych nakładów kapitału. Tu największą popularnością cieszy się edukacja, usługi dla firm (B2B) oraz pośrednictwo finansowe. Duże znaczenie kosztu uruchomienia nowej firmy potwierdzają także badania.

Znaczna część pytanych zwraca uwagę na okres zwrotu takiej inwestycji - podaje serwis „Franczyza w Polsce”. - Aż 60 proc. z nich oczekuje, że potrwa on maksymalnie do 18 miesięcy, z czego ponad połowa chciałaby aby było to od sześciu miesięcy do roku. Jednak w praktyce biznesowej czas ten przyjmuje się średnio na dwa do trzech lat. Co ciekawe, w niektórych przypadkach nawet pięć lat, nie jest niczym nadzwyczajnym. Jednak taki czas zwrotu inwestycji jest w stanie zaakceptować tylko 8,1 proc. badanych.

Założenie firmy w systemie franczyzowym nie różni się wiele od uruchomienia zwykłej działalności gospodarczej.

- Tutaj też są potrzebne odpowiednie zezwolenia czy koncesje, jeśli wymaga tego specyfika danej branży - tłumaczy Paweł Słowiakowski z LepszaOferta.pl, firmy działającej m.in. jako franczyzodawca. - Na długość załatwiania wszystkich formalności wpływ ma również sam franczyzodawca. Przykładowo, czas potrzebny na dołączenie do popularnej sieci fast food może wynieść nawet 16 miesięcy.

Ponadto, według badań Akademii Rozwoju Systemów Sieciowych, Polacy są najbardziej zainteresowani systemami, które nie wymagają od nich zbyt dużych inwestycji. Trzy czwarte ankietowanych stwierdziło, że wkład własny nie powinien wynosić więcej niż 70 tys. zł.

Na rynku istnieją także systemy, w których opłaty początkowe są ograniczone do minimum lub wręcz proponują udział w swoim systemie franczyzowym bez jakichkolwiek inwestycji. Przedsiębiorca musi jedynie ponieść opłaty związane ze zwykłym uruchomieniem działalności gospodarczej, a w przypadku jej posiadania, nawet to nie jest konieczne.

- W niektórych modelach franczyzowych franczyzodawca nie pobiera stałych opłat za korzystanie z swojej marki, czy udostępnianie systemów informatycznych. Jego zysk uzależniony jest od prowizji ze sprzedaży usług, którą dzieli się z franczyzobiorcą - mówi**Paweł Słowiakowski. - Taka forma współpracy jest często wybierana przez różnego rodzaju agencje ubezpieczeniowe czy punkty poboru opłat, które dzięki niej mogą poszerzyć swoje oferty o nowe usługi.

Mijający rok był kolejnym, w którym wzrosła liczba systemów franczyzowych i agencyjnych. Jeszcze szybszy wzrost zanotowano w ilości placówek prowadzonych przez franczyzobiorców. Wszystko wskazuje na to, że tempo otwierania nowych firm w tym modelu nie osłabnie również w 2015 roku.