Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fundamenty po parkomatach straszą na ulicach Opola

Artur Janowski
Jeden z fundamentów pozostawionych na Małym Rynku.
Jeden z fundamentów pozostawionych na Małym Rynku. Arti
Choć prywatne parkomaty zniknęły z ulic Opola, to wciąż pozostały po nich betonowe podstawy. Niestety za ich usuwanie zapłacić mamy wszyscy.

Fundamentów jest ponad 120 i choć nie są one duże, to coraz bardziej denerwują opolan.

- Nie dość, że wyglądają brzydko, to stanowią zagrożenie - przekonuje Tomasz Janczak, który poprosił nas o interwencję. - Z niektórych wystają stalowe, ostro zakończone rurki i dziecko lub nieuważny przechodzień może sobie zrobić krzywdę. Naprawdę tak trudno je usunąć? Przecież od wymiany parkomatów minęło już ponad pół roku!

Kłopot w tym, że nowe, miejskie parkomaty postawiono na nowych podstawach. Starych nie dało się ponoć wykorzystać, a budowała je prywatna firma, która wcześniej administrowała strefą płatnego parkowania.

- Byliśmy przekonani, że tak samo jak zdemontowała swoje parkomaty, tak zajmie się również fundamentami - przyznaje Anna Witych, wicedyrektor Miejskiego Zarządu Dróg.

Tyle, że mijały tygodnie, a były administrator strefy do ich usunięcia się nie kwapił. Początkowo drogowcy deklarowali radnym, którzy już pytali o fundamenty, że zostaną usunięte z ulic do kwietnia. Obecnie już żadnego terminu nie podają, ale wiadomo, że ich likwidacją zajmie się MZD.

- Bo firma uznała, że umowa jaką miała z nami, obliguje ją wyłącznie do usunięcia parkomatów - mówi Witych.

Drogowcy nie poszli z firmą do sądu, ale poinformowali nas, że sami usuną pozostałości parkomatów na własnych koszt, który poznamy dopiero po przeprowadzeniu tej operacji.

Zobacz też: Remont ulicy Kościuszki w Opolu

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto