Grające w elicie futsalistki Rolnika Biedrzychowice niespodziewanie przegrały u siebie z Wierzbowianką Wierzbno 2-3. I to po bardzo nierównym meczu. Gospodynie dość szybko bowiem przegrywały trzema trafieniami, ale jeszcze przed przerwą odpowiedziały dwoma (Aneta Szymanowska i Kinga Ejzel). Potem już jednak tylko „biły głową w mur”.
Taki wynik sprawa, że podopieczne Anny Wójcik nie tylko straciły szansę na drugie miejsce w grupie południowej przed ćwierćfinałami, ale także poważnie zagraża im czwarta lokata. Swój mecz wygrał bowiem Rekord Bielsko-Biała i to sensacyjnie rozbijając niepokonane w tym sezonie obrończynie tytułu z AZS UJ Kraków 8-1.
Szczebel niżej szans na awans praktycznie już nie ma Plon Błotnica Strzelecka. Ekipa ta ulegając 0-1 w Krakowie AZS-owi Uniwersytet Przyrodniczy traci już do drugich w stawce rywalek sześć punktów, a pozostały tylko dwie kolejki fazy zasadniczej.
U siebie za to uległa Unia Opole. Mająca szansę na podium drużyna nie sprostała AZS-owi UŚ Katowice 1-3. Honorowego gola dla miejscowych zdobyła Patrycja Sajdak.
Tymczasem w lidze wojewódzkiej półmetek zmagań osiągnęły na razie trzy drużyny. Pierwsze miejsce utrzymał ULKS Bogdańczowice, tym bardziej, że rozbił Pakosławice 8-0. Na drugą lokatę „wskoczyły” jednak rezerwy Rolnika gromiąc na wyjeździe 19-1 ostatni w tabeli Piast Strzelce Opolskie. Na trzecią spadł UKS SAP Brzeg, który „tylko” 8-2 ograł rezerwy Unii.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
