Zacznijmy od tego, że nasz najlepszy team czyli Rolnik Głogówek wygrał po raz drugi z rzędu, a co najważniejsze zapewnił sobie awans do ćwierćfinału. Podopieczne Stanisława Dyi ograły bowiem u siebie piąty w stawce AZS UP Kraków i te rywalki już na pewno nie wyprzedzą ich w tabeli.
Gospodynie zwyciężyły 3-0, a wynik - jak się potem okazało - został ustalony już przed przerwą. Miejscowym prowadzenie dała po półmetku pierwszej połowy Ilona Kujawska, a potem dwoma trafieniami w kilka sekund znacznie spokojniejszą grę zapewniła Nicol Wojtas
Rolnik B. Głogówek - AZS UP Wanda Kraków 3-0 (3-0)
Bramki: 1-0 Kujawska - 11., 2-0 Wojtas - 17., 3-0 Wojtas - 17.
Rolnik: Dąbek, Dominiczak - Pawłowska, Kujawska, Juchno, Kiersztajn oraz Ejzel, Sobkowicz, Wojtas, Hlukha, Duda, Kościelniak, Misiak, Chruściel
Z kolei na drugim szczeblu Plon Błotnica Strzelecka i UKS SAP Brzeg miały grać derby, ale spotkanie przełożono. Niemniej ten pierwszy zespół jest już pewny gry w fazie Final Four w której rozstrzygnie się prawo awansu na najwyższy poziom.
Za to niesamowity bój rozegrały przedstawicielki Uni Opole. W starciu z AZS-em UŚ Katowice padło bowiem osiem goli, ale tylko jeden do 34 minuty gry...
Mało tego, to rywalki szybko zdobyły wówczas dwie bramki i prowadziły już 3-0! Podopieczne Tomasza Minkiewicza jednak nie poddawały się i w przeciągu kilkudziesięciu sekund nie tylko wyrównały, ale nawet wyszły na prowadzenie. Dwie bramki zdobyła wówczas Karolina Larska, a po jednej Agata Brzozowska i Patrycja Górnik. Gdy przyjezdne się otworzyły w samej końcówce „dobiła” je na 5-3 Larska.
Z ekipą ze stolicy województwa śląskiego spotkały się także brzeżanki, z tymże mecz ten grano we wtorek. I tutaj odwrotnie, albowiem to nasze futsalistki zaczęły lepiej i dość szybko zrobiło się 2-0 dla nich po trafieniach Kamili Stachery i Alicji Czarneckiej.
Miejscowe jednak jeszcze w pierwszej połowie zdołały wyjść na prowadzenie, choć też team prowadzony przez Roberta Nowakowskiego nie dawał za wygraną i wyrównał przed przerwą na 3-3 po drugim golu Stachery. Po zmianie stron jednak dwie bramki zdobyły gospodynie i było po zawodach…
- Szkoda, bo były szanse na znacznie lepszy wynik, ale i tak jestem zadowolony z postawy dziewczyn i to nie tylko w tym spotkaniu, bo widać, że z meczu na mecz spisują się coraz lepiej - zauważa trener UKS-u SAP.
Warto odnotować, iż na kolejkę przed końcem Plon jest pierwszy w tabeli, Unia trzecia (mecz zaległy z wiceliderkami), a UKS SAP szósty.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?