Futsal. Odra Opole, Berland Komprachcice, Gredar Brzeg i ANJ Niemodlin zagrają w pucharze Polski

Jarosław Staśkiewicz
Jarosław Staśkiewicz
Berland przystąpi do sobotniego meczu pucharowego osłabiony brakiem m.in. Victora Costina, który wyjechał do rodzinnej Mołdawii.
Berland przystąpi do sobotniego meczu pucharowego osłabiony brakiem m.in. Victora Costina, który wyjechał do rodzinnej Mołdawii. Oliwer Kubus
Stawką jest awans do 1/16 tych rozgrywek, gdzie na nasze drużyny już czekają trzy zespoły z ekstraklasy. Najpierw trzeba jednak pokonać przeciwników z Polkowic, Jelcza-Laskowice czy Zielonej Góry.

Najciekawiej zapowiada się mecz Odry Opole, która zmierzy się w sobotę z Acaną Orłem Jelcz-Laskowice, liderem I ligi. W ligowym spotkaniu w Jelczu Odra wygrała 7-4 i teraz goście będą chcieli się zrewanżować. Mecz rozpocznie się o godz. 16.30 w Okrąglaku.

Trudnego rywala w 1/32 pucharu Polski będzie miał też nasz 2-ligowiec ANJ Ząbkowski Niemodlin, który zmierzy się z AZS-em Zielona Góra. Rywale są obecnie na 5. miejscu w grupie północnej I ligi i będą zdecydowanym faworytem sobotniego spotkania w Niemodlinie (godz. 16).

Ciekawego przeciwnika ma z kolei Berland Komprachcice. Rywale - HPP-GSM „Nasz Dom” stworzyli drużynę właśnie na potrzeby Pucharu Polski i wygrali te rozgrywki w województwie śląskim. W składzie są tacy zawodnicy jak weteran piłkarskich boisk Adam Kryger czy Dariusz Sobiech, brat znanego także z reprezentacji kraju Artura.

- Traktujemy ten mecz jako przetarcie przed ligą i na pewno zagrają wszyscy zawodnicy - mówi Grzegorz Lachowicz, menager Berlandu. - Ale oczywiście miło byłoby wygrać i potem zagrać z którymś z klubów ekstraklasy.

Jest na to duża szansa, bo w kolejnej rundzie Pucharu Polski do naszej „ćwiartki” drabinki zostaną dolosowane : AZS UŚ Katowice, Clearex Chorzów i Piast Gliwice. Na razie działacze i zawodnicy z Komprachcic bardziej myślą o zmaganiach ligowych.

- Zajmujemy wprawdzie 7. miejsce, ale do lidera tracimy tylko 6 punktów, więc jest o co grać - dodaje Lachowicz. - Tym bardziej, że aż siedem spotkań rozegramy na własnym boisku, a to duży atut.

Drużyna Dariusza Lubczyńskiego doznała w przerwie świątecznej podwójnego osłabienia. Do rodzinnej Mołdawii wyjechał Victor Costin, a Dominik Dora zmienił barwy klubowe i będzie grał w opolskiej Odrze. - Odejście każdego zawodnika to strata, ale nadal mamy szeroką, 16-osobową kadrę - przypomina Grzegorz Lachowicz.

Ostatni z naszych ligowców - Gredar Brzeg wyjeżdża w niedzielę na mecz z 2-ligowym KS Polkowice.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska