Gazociąg z Opolszczyzny do Czech. Prezydent Czech Petr Pavel pytał Andrzeja Dudę o budowę nowego rurociągu

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Nowy gazociąg ma biec z Kędzierzyna-Koźla do Czech.
Nowy gazociąg ma biec z Kędzierzyna-Koźla do Czech. Archiwum Gaz System
Nowy prezydent Republiki Czeskiej Petr Pavel przyjechał z dwudniową wizytą do Polski. Czeskie media poinformowały, że z prezydentem Andrzejem Dudą rozmawiał między innymi o planach budowy gazociągu Stork II z Kędzierzyna-Koźla do Libhost.

Petr Pavel z żoną Eva wylądowali w czwartek 16 marca w Warszawie i jest to ich druga oficjalna wizyta zagraniczna (po Słowacji). Po spotkaniu z prezydentem RP Andrzejem Dudą czeskie media poinformowały, że Petr Pavel poruszył między innymi temat budowy gazociągu Stork 2, którego trasa biegnie przez teren Opolszczyzny, z Kędzierzyna Koźla do granicy koło Raciborza.

Kancelaria polskiego prezydenta poinformowała zdawkowo, że rozmawiano o wzajemnych relacjach gospodarczych.

„Bezpośrednie podłączenie do polskich terminali skroplonego gazu ziemnego pozwoli nam zabezpieczyć dostawy na nasze terytorium od dostawców innych niż rosyjskich.

Dodatkowo połączenie to pozwoli na obniżenie kosztów dostaw gazu, a co za tym idzie ceny końcowej dla konsumentów” – powiedział czeski minister przemysłu i handlu Jozef Síkela (cytowany przez gazetę Idnes).

Czeski minister odniósł się do planu budowy gazociągu Stork II, którym można transportować rocznie do 7 mld metrów sześciennych gazu.

Dla Czechów to 75 procent krajowego zużycia. Wcześniej strona czeska analizowała także zaopatrzenie z południa, z chorwackiego gazoportu w Rijece.

Polskę i Czechy łączy już gazociąg Stork I, wybudowany w 2011 roku z przejściem przez granicę w Cieszynie. Jego przepustowość wynosi tylko 0,5 mln metrów sześciennych gazu rocznie.

Po wybuchu wojny na Ukrainie czeski rząd powrócił do zarzuconego w 2019 roku projektu budowy gazociągu Stork II (Bocian II).

Państwowa spółka Gaz System ma już komplet pozwoleń na budowę rurociągu po polskiej stronie. Polska strona informuje jednak o przepustowości rzędu 1 miliona metrów rocznie, a więc 7 krotnie mniejszej niż chcą Czesi.

Tarcza do wiercenia pod ziemią tuż przed rozpoczęciem operacji.

Budowa gigantycznego gazociągu w Kędzierzynie-Koźlu. Rozpocz...

Z Kędzierzyna Koźla, gdzie powstała wielka tłocznia gazu, do granicy państwa, rurociąg ma mieć 55 kilometrów długości. Pobiegnie wzdłuż granicy Opolszczyzny i województwa śląskiego.

Granicę państwa ma przekraczać koło czeskiej miejscowości Hat. Stamtąd jest jeszcze 52 kilometry do miasta Libhost, gdzie byłby wpięty do czeskiej sieci gazociągów.

Gaz System od lat modernizuje sieć głównych gazociągów, w związku ze zmianą sposobu zaopatrzenia w gaz, nastawieniem się na gaz skroplony z gazportów oraz z biegnącego pod Bałtykiem gazociągu Baltic Pipe. To wymaga budowy nowych odcinków głównych, z rurą o największej średnicy jednego metra oraz budowy i rozbudowy tłoczni gazu.

Inwestycje gazowe są prowadzone także na Opolszczyźnie. W 2020 roku oddano do użytku dwa odcinki gazociągu Północ – Południe: Zdzieszowice – Kędzierzyn Koźle (17 kilometrów) oraz odcinek z Kędzierzyna do miejscowości Tworóg w woj. śląskim (43 kilometry).

Ich zadaniem jest także zwiększenie możliwości przesyłu gazu na południe i wschód kraju. W ubiegłym roku zmodernizowano pompownię gazu w Kędzierzynie-Koźlu.

Tutaj znajduje się tłocznia gazu w Kędzierzynie-Koźlu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska