Samorząd zacznie budowę miejskiego monitoring jeszcze w tym roku. W pierwszej kolejności planowane jest uruchomienie 8 nowoczesnych kamer, które staną w różnych częściach miasta.
- O stworzenie systemu monitoringu wnioskowali sami mieszkańcy - mówi Andrzej Małkiewicz, przewodniczący rady miejskiej. - Wzięliśmy te głosy pod uwagę i we współpracy z policją wytypowaliśmy najbardziej newralgiczne miejsca, które powinny być objęte zasięgiem kamer. To m.in. rynek oraz okolice baszty i targowiska, gdzie spaceruje wielu pieszych, a także ruchliwe skrzyżowania i ronda.
Kamery mają działać zarówno w dzień, jak i w nocy. Będą to urządzenia obrotowe, które umożliwią jednocześnie obserwację zdarzeń z odległości nawet 150 metrów. Nowy monitoring będzie działać zupełnie niezależnie od starego i wysłużonego sprzętu, który stanął w mieście kilkanaście lat temu.
- W pierwszym etapie zamontujemy 8 urządzeń, ale monitoring będzie mógł być rozbudowywany - dodaje Małkiewicz. - W planach jest jeszcze montaż co najmniej dwóch kamer, które rejestrowałyby pojazdy przejeżdżające mostem nad Odrą.
Dostęp do obrazu z kamer będą mieli na stałe funkcjonariusze straży miejskiej. Na żądanie będą mogli z niego korzystać także policjanci. Burmistrz Andrzej Kasiura tłumaczy jednak, że obraz nie będzie śledzony 24 godziny na dobę.
- Uważamy, że zatrudnianie kogoś do takiej pracy, to niepotrzebne koszty - mówi burmistrz. - Założenie jest takie, by sięgać do nagrań z monitoringu, tylko w sytuacjach, gdy coś się wydarzy. Sam monitoring powinien poprawić natomiast poczucie bezpieczeństwa wśród mieszkańców i z pewnością zniechęci do działań wandali.
Gmina zaplanowała na ten cel 50 tys. złotych w tegorocznym budżecie. Kolejne 150 tys. złotych będzie wydatkowane w 2017 roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?