Gdzie ta keja....
Na tę okazję scena kozielskiego Domu Kultury zamieniła się w okazały żaglowiec, na którym występowali artyści śpiewający piosenkę żeglarską. Natomiast publiczność chrupiąc słone paluszki i popijając je piwkiem, śpiewała razem z wykonawcami o dalekich przygodach w nieznane, sztormach na morzu, pięknych żaglowcach i o najodleglejszych lądach. Jak przystało na jubileusz, nie mogło zabraknąć urodzinowego tortu, który zjedli artyści i bawiąca się na sali publiczność. Natomiast za "Niezłomne propagowanie szant bagienno-szuwarowych, pieśni kubryku i tym podobnych rozrywek ludzi wód różnorakich" twórcy kędzierzyńsko-kozielskich Szantek oraz wykonawcy, którzy są z przeglądem od początku, otrzymali pamiątkowe dyplomy. Jak na jubileusz przystało, publiczność i artyści bawili się do późnej nocy.
