Grzegorz Haliczyn został laureatem VII edycji Nagrody im. Jana Rodowicza „Anody” w kategorii „Wyjątkowy czyn”.
Student Uniwersytetu Opolskiego stanął w obronie studentów z Ukrainy, zaatakowanych przez pijanego mężczyznę. Leżącego na ziemi obrońcę napastnik ranił nożem, a mimo to udało mu się obezwładnić sprawcę.
W tej samej kategorii nominowany był Jakub Famuła z Chudoby, uczeń Zespołu Szkół nr 2 w Oleśnie.
- Mamy dwóch mieszkańców Opolszczyzny w tak prestiżowej nagrodzie - cieszy się Jerzy Jeziorowski, dyrektor oleskiej „Dwójki" , który był razem z Jakubem i jego rodziną w Muzeum Powstania Warszawskiego na gali przyznania nagród.
Jakub Famuła w swojej rodzinnej Chudobie uratował tonącego mężczyznę. W mroźny grudniowy dzień wracał ze szkoły do domu w Chudobie. Przechodził koło stawu, kiedy usłyszał rzężenie. Zauważył, że w zaroślach w stawie leży mężczyzna. Obrócony był twarzą do wody i słychać było, że zachłystuje się wodą.
- Wiedziałem, że trzeba działać szybko , bo inaczej ten człowiek się utopi - mówi Kuba.
Nastolatek zachował zimną krew. Od razu stanął na brzegu stawu i odwrócił mężczyznę, żeby ten nie leżał twarzą w wodzie.
Następnie pobiegł do sąsiedniego domu i poprosił mieszkającą tam kobietę, żeby wezwała pomoc i zwróciła uwagę, czy on sam nie zacznie tonąć (zwłaszcza że był mróz i woda była lodowata).
Po drodze Kuba zadzwonił po swojego tatę. Nad stawem rozebrał się, wszedł do lodowatej wody i przytrzymywał mężczyznę, żeby ten nie utonął.
Kiedy na miejsce przyjechał jego tata, wspólnymi siłami wyciągnęli mężczyznę z wody na brzeg i udzielili pierwszej pomocy aż do przyjazdu strażaków i karetki.
Tonący mężczyzna został uratowany, wrócił do pełnego zdrowia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?