Pogoń po wzmocnieniach uchodziła za faworyta sobotniego spotkania. Miejscowi doskonale wywiązali się z tej roli i bez problemów wysoko zwyciężyli. Trochę jednak nieoczekiwanie przegrali pierwszą kwartę spotkania.
Od drugiej kwarty nastąpił jednak szybki odjazd gospodarzy, którzy w błyskawicznym tempie powiększali przewagę. Już po 80 sekundach po „trójce” Tomasza Madziara i skutecznej kontrze Grzegorza Mordzaka miejscowi prowadzili 26:22. W 15 min gdy Wojdyła trafił spod samego kosza było już 39:24. Prawdziwy popis gry prudniczanie dali po przerwie. W trzeciej kwarcie zupełnie rozbili swoich rywali rzutami za trzy punkty. Na dziewięć prób osiem było skutecznych, co trzeba uznać za ewenement.
Gdy równo z syreną za trzy trafił Krzysztof Chmielarz, jego zespół miał na koncie 81 punktów. Wydawało się, że prudniczanie bez problemów, po raz pierwszy w tym sezonie przekroczą „setkę”.
Niestety w ostatniej kwarcie zatracili gdzieś wcześniejszą skuteczność i ostatecznie nie osiągnęli tej granicy punktowej. Nie mogło to jednak zmącić radości z wysokiej wygranej. – Teraz mam skład zbilansowany, a na każdej pozycji po dwóch równorzędnych zawodników – zaznaczał trener Michalak. – Dzięki temu jest większa rotacja, a zawodnicy nie muszą spędzać tyle czasu na parkiecie. Dlatego można powiedzieć, że jesteśmy mocniejsi. Cieszę się, że pierwszy raz bez emocji i bez nerwów wygraliśmy w swojej hali.
Pogoń Prudnik – Noteć Inowrocław 95:60 (21:22, 28:13, 32:15, 14:10)
Pogoń: Chmielarz 11 (3x3), Bogdanowicz 12 (4x3), Stalicki 11 (3x3), Nowakowski 9, Cichoń 7 – Leszczyński 2, Madziar 5 (1x3), Mordzak 13 (2x3), Nowerski 8, Wojdyła 7 (1x3), Grygiel 10 (2x3). Trener Tomasz Michalak
Noteć: Wierzbicki 13 (1x3), Pochocki 4, Filipiak 14 (2x3), Ratajczak 10, Adamczewski 2 – Michałek 8, Kozłowski 2, Dusiło 7 (1x3). Trener Łukasz Żytko
Sędziowali: Damian Myszka (Tarnobrzeg), Michał Szybisty (Rzeszów), Wojciech Majcherowicz (Tychy).
Widzów 900.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?