Spotkanie opolskich wiceliderek tabeli z plasującym się na przedostatnim miejscu zespołem ze Świdnicy było bez historii. Jedynie w pierwszej fazie inauguracyjnego seta przyjezdne próbowały dotrzymywać kroku opolankom. Od stanu 10:9 AZS postawił swoje warunki i w błyskawicznym tempie uzyskiwał przewagę, wygrywając seta do 16.
W drugiej odsłonie opolskie siatkarki zmiażdżyły swoje rywalki, pozwalając im na zdobycie zaledwie dziesięciu punktów. Nie inaczej było w trzeciej partii. Seryjnie zdobywane punkty zupełnie odebrały przyjezdnym ochotę do gry.
- Przystąpiłyśmy do meczu skoncentrowane, bo czułyśmy respekt przed przeciwniczkami - podkreśliła atakująca AZS-u Karolina Michalkiewicz. - Zespół ze Świdnicy grał jednak z seta na set coraz gorzej i ułatwił nam zadanie. Spotkanie potwierdziło, że nasza forma rośnie z tygodnia na tydzień. Mam nadzieję, że już w najbliższą środę, w meczu na szczycie z zespołem z Pszczyny, będzie jeszcze lepsza.
Podobnego zdania był trener naszej drużyny Grzegorz Silczuk.
- Po intensywnych treningach zaobserwowałem już luz w poczynaniach moich siatkarek - cieszył się opolski szkoleniowiec. - Dużo wiemy o naszych najbliższych konkurentkach w walce o fotel lidera. Doceniamy ich potencjał, wiemy o ich wzmocnieniach, ale absolutnie nie ma mowy o paraliżującym strachu przed środowym meczem. Zadaniem każdej drużyny, a naszej w szczególności, jest wygrywanie. Do tej pory radzimy sobie i z lepszymi i ze słabszymi przeciwniczkami, o czym świadczy strata tylko dwóch setów.
W tabeli AZS z kompletem sześciu zwycięstw i 17 punktami zajmuje 2. miejsce. Zespół z Pszczyny ma o dwa punkty więcej, ale tez o jeden rozegrany mecz więcej.
AZS Opole - MKS Świdnica 3:0 (16, 10, 12)
AZS: Matyjaszek, Gądek, Tomczyk, Michalkiewicz, Kocemba, Myjak, Michalak (libero) - Wilk, Duda, Zich, Bondar, Krupa, Skikiewicz, Tychoń (libero). Trener Grzegorz Silczuk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?