Gładzie i tynki, czyli jak zadbać o ściany

Fot. Sławomir Draguła
- Źle ułożona gładź może dać znacznie gorszy efekt niż poprzedni tynk - mówi Arkadiusz Grzybek z firmy budowlanej EART.
- Źle ułożona gładź może dać znacznie gorszy efekt niż poprzedni tynk - mówi Arkadiusz Grzybek z firmy budowlanej EART. Fot. Sławomir Draguła
Zamiast oszczędzać na fachowcach, lepiej wynająć firmę, która profesjonalnie położy w mieszkaniu nowe tynki. Radzimy jak uniknąć błędów.

Gładzie, czyli popularnie mówiąc wypełniacze nakładane na tynki, są już dzisiaj standardem. Tyczy się to również remontów pomieszczeń. Praktycznie każda modernizacja mieszkania czy lokalu użytkowego opiera się na odświeżeniu ścian.

Przed remontem warto się jednak zastanowić czy mamy na tyle duże umiejętności, by samemu eksperymentować z położeniem gładzi. - Być może lepiej przeprowadzić remont dwóch zamiast np. trzech pomieszczeń, a za zaoszczędzone pieniądze wynająć profesjonalistów do położenia gładzi - radzi Arkadiusz Grzybek z firmy budowlanej EART działającej w Świerczowie i Pokoju.

- Źle ułożona gładź może dać znacznie gorszy efekt niż poprzedni tynk. Czasem zdarza się tak, że pomieszczenie wygląda tak jakby w ogóle nie było remontowane. Gładź musi więc być położona niemal perfekcyjnie. Ostateczny efekt nadaje natomiast farba i odpowiednio dobrany kolor.

W takim wypadku ściany muszą być równe. W przeciwnym razie farba ujawni wszystkie nierówności. Gładzie wykonywane są dwoma metodami: mechaniczną oraz ręczną. Średnia cena wykonania metra kwadratowego tynku wynosi od 12 do 15 zł.

Ten, nakładany mechanicznie jest tańszy. Wszystko zależy również od powierzchni jaką będą mieli do wykonania fachowcy. - Przed położeniem gładzi trzeba zagruntować ścianę. Taką samą czynność wykonujemy również po jej położeniu. Warto o tym pamiętać, czuwając nad poprawnością pracy wykonywanej przez fachowców.

Źle położone gładzie charakteryzują się nie tylko nierównościami na krótkich odcinkach ściany, ale również rysami. Wówczas po nałożeniu pierwszej warstwy koloru na ścianę można jeszcze dokonać niezbędnych poprawek. - Niestety jeśli powierzchnia jest cała nierówna, uzupełnienie nic nie da - dodaje Grzybek.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska