- Wynająłem kancelarię prawniczą i z jej pomocą ustaliłem, że informacje przekazywane przez burmistrza Głogówka do radia i prasy są nieprawdziwe - komentuje Józef Janeczko, przewodniczący rady powiatu prudnickiego. - Burmistrz świadomie manipuluje faktami i rozpowszechnia informacje, które mnie szkalują.
Józef Janeczko i Andrzej Kałamarz w listopadzie ub.r. rywalizowali w wyborach o stanowisko burmistrza Głogówka. Janeczko od wielu lat jest prezesem Gminnej Spółdzielni w Głogówku. W listopadzie ub. roku za zgodą walnego zgromadzenia członków oraz rady nadzorczej GS kupił od spółdzielni 60-metrowy lokal handlowy w Rynku za 80 tys. zł. Cenę sprzedaży wyliczył biegły.
Jeszcze przed II rundą wyborów w internecie pojawiły się nieprzychylne komentarze w tej sprawie. Już po wyborach burmistrz Andrzej Kałamarz zawiadomił prokuraturę, że podejrzewa przestępstwo niegospodarności. W prasowych komentarzach mówił, że GS zaniżył cenę lokalu kupionego przez Janeczkę. Dowodem był inny, sąsiedni lokal handlowy, o podobnej wielkości, który gmina sprzedała w 2010 r. znacznie drożej, bo za 130 tys. zł. Prokuratura nie znalazła dowodów przestępstwa i odmówiła śledztwa.
Według ustaleń Józefa Janeczki gmina Głogówek faktycznie w 2009 roku sprzedała bez przetargu leżący obok sklep o powierzchni 59 m kw. za 122 tys. zł, ale do sklepu przynależą pomieszczenia w piwnicy o dodatkowej powierzchni 63 metrów. Faktycznie więc sprzedano lokal liczący 122 metry, a cena za metr jest podobna do ceny sklepu GS.
- Zastanawiam się nad pozwem - mówi Janeczko.
- Czekam na proces - odpowiada burmistrz, który nie zamierza niczego odwoływać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?