Z wnioskiem o zgodę zwróciła się do władz warszawska spółka Grupa F - P.
- Budynek spełnia wymagania ustawowe - tłumaczy Małgorzata Wójcicka Rosińska, rzecznik urzędu - Znajduje się co najmniej sto metrów od szkół i innych budynków oświatowych czy miejsc kultu religijnego.
Tymczasem Józef Janeczko, prezes Gminnej Spółdzielni, do której należy budynek restauracji jest zaskoczony.
- Nikt z tej firmy jeszcze się z nami nie kontaktował - mówi Janeczko - Ale nie ukrywam, że jesteśmy zainteresowani takim wykorzystaniem piwnic restauracji i chętnie o tym porozmawiamy.
Ostateczną decyzję w sprawie salonu wyda MSWiA. Przed rokiem odmówiło zgody firmie z Raciborza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?