Głubczyce i Kietrz. Kolej żąda za dużo za dworce

Sławomir Draguła [email protected] 77 44 32 589
Polskie Koleje Państwowe chcą sprzedać dworzec w Głubczycach. (fot. Łukasz Nawara/afro)
Polskie Koleje Państwowe chcą sprzedać dworzec w Głubczycach. (fot. Łukasz Nawara/afro)
Na kupno starych dworców na razie nie ma chętnych.

Kolej robi właśnie trzecie podejście do sprzedaży zabytkowego dworca PKP w Głubczycach. Cena wywoławcza za budynek to 450 tysięcy złotych. Przetarg zaplanowany jest na sierpień.

Zobacz: Kędzierzyn-Koźle. Gmina zawrze porozumienie z kolejowymi spółkami

- Niech wreszcie ktoś kupi ten budynek i zrobi w nim coś sensownego - mówi Jan Nowak z Głubczyc. - Taki piękny gmach, aż żal patrzyć, jak niszczeje.

Głubczycki dworzec zbudowany jest w kształcie lokomotywy. Na przedzie stoi ponad 20-metrowa wieża imitująca komin parowozu. Na jej szczycie urządzony był punkt widokowy.

Dziś nikt już tam nie wejdzie, bo drewniane schody dawno zjadły korniki. Parter i piętro to kocioł maszyny, a nadbudówka - kabina maszynisty. Okna na parterze imitowały koła. Budynek stacji do złudzenia przypomina ten z greckich Salonik.

Zauważył to amerykański reżyser Robert M. Young, który w kwietniu 1989 roku kręcił tu dramat wojenny z Willem Dafoe w roli głównej pt. „Day by Day” (w Polsce emitowany jako „Tryumf ducha”).

Do kupienia dworca nie kwapi się gmina. - 450 tysięcy to dla nas za duża kwota - mówi Mariusz Mróz, wiceburmistrz Głubczyc. - W remont trzeba włożyć wielkie pieniądze. Możemy ewentualnie dworzec przejąć za darmo czy za przysłowiową złotówkę. Wówczas moglibyśmy zrobić tam mieszkania.

Ostatni pociąg odjechał z tego dworca w kwietniu 2000 roku. Potem przez pewien czas była tam jeszcze prowadzona działalność handlowa.

Zobacz: Głubczyce. Nikt nie chce kupić dworca

Kolej chce też sprzedać budynek stacyjny w Kietrzu, w którym są obecnie mieszkania oraz prowadzona jest działalność gospodarcza. Również w tym wypadku władze gminy nie są zainteresowane kupnem.

- Nie stać nas na kupno dworca za cenę rynkową - powiedział nto Józef Matela, burmistrz Kietrza. - Poza tym musimy przeanalizować dokładnie, czy ten budynek jest nam potrzebny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska