Głubczyce. Neurologia już działa w szpitalu

Sławomir Draguła [email protected] 77 44 32 589
Atutem nowego oddziału jest nowoczesny sprzęt do diagnostyki. Na zdjęciu pracownik szpitala Edyta Kędziora. (fot. Daniel Polak)
Atutem nowego oddziału jest nowoczesny sprzęt do diagnostyki. Na zdjęciu pracownik szpitala Edyta Kędziora. (fot. Daniel Polak)
W miejscowym szpitalu w Głubczycach powstał oddział neurologiczny. Do dyspozycji pacjentów jest dwóch lekarzy, 15 łóżek i nowoczesny sprzęt.

Do tej pory pacjenci ze schorzeniami neurologicznymi przyjmowani byli na internę, w ramach której działał pododdział neurologiczny - wyjaśnia Jan Jędruś, ordynator nowego oddziału w głubczyckim szpitalu.

Zobacz: Nysa. Szpital sporo wyda na nowy sprzęt

O utworzenie samodzielnej neurologii władze szpitala i powiatu starały się od dłuższego czasu.

- Mamy bardzo dobrych lekarzy tej specjalności i nowoczesny sprzęt do diagnostyki. Musimy to wykorzystać dla dobra pacjentów i samego szpitala, który może na tym zarabiać - mówił w nto Józef Kozina, starosta głubczycki.

Udało się. Narodowy Fundusz Zdrowia podpisał z głubczycką lecznicą kontrakt na samodzielny oddział neurologiczny. Pracuje na nim dwóch lekarzy specjalistów, do dyspozycji pacjentów jest 15 łóżek oraz nowoczesny sprzęt diagnostyczny.

W głubczyckiej lecznicy działa bowiem od ponad roku pracownia diagnostyki obrazowej, której remont i wyposażenie w sprzęt kosztowały ponad 2,5 miliona złotych.

Zobacz: Głubczyce. Trzy miliony złotych kosztował remont miejscowego szpitala

Oprócz nowoczesnego tomografu komputerowego trafiło tam również między innymi specjalistyczne urządzenie przy pomocy którego można wykryć niektóre zaburzenia mózgu, aparat EKG, czy ultrasonograf. 1,2 miliona złotych na zakup sprzętu dała Unia Europejska, pół miliona pochodzi z budżetu powiatu, a reszta z kasy głubczyckiego szpitala.

Dzięki temu mieszkańcy powiatu głubczyckiego nie muszą już jeździć na takie badania do Kędzierzyna-Koźla, Nysy, Opola czy Raciborza.

- Oprócz tego w naszym szpitalu działa oddział rehabilitacji. Dzięki temu pacjenci po udarach odzyskują zdrowie tu na miejscu - mówi ordynator Jan Jędruś. - Takiego komfortu nie ma nawet w szpitalu w Kędzierzynie-Koźlu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska