Na przejęcie pięciu procent udziałów w głubczyckim PKS zgodzili się już miejscy radni podczas ostatniej sesji.
Zobacz: Głubczyce. Co dalej z PKS-em?
- Ale to na razie uchwała intencyjna, o niczym nie przesądzamy - zastrzega Mariusz Mróz, wiceburmistrz Głubczyc.
Władze mają nadzieję, że przejęcie udziałów PKS-u pomoże w rozwiązaniu m.in. sprawy dowozu dzieci do szkół. PKS będzie mógł to robić bez potrzeby ogłaszania przetargu.
- Ale zobaczymy, co na to Regionalna Izba Obrachunkowa - dodaje Mariusz Mróz. Dzięki przejęciu udziałów, samorząd będzie miał również wpływ na układanie rozkładu jazdy autobusów liniowych i decyzję o ewentualnej likwidacji połączeń na terenie gminy.
Zobacz: Głubczyce. PKS potrzebuje planu naprawczego
Właścicielem PKS od prawie dwóch lat jest powiat głubczycki. Kilka miesięcy temu starosta Józef Kozina wystąpił do wszystkich czterech gmin wchodzących w skład powiatu z propozycją przejęcia przez nie po 5 procent udziałów w przedsiębiorstwie.
Do tej pory zgodziły się na to dwie: Kietrz i Głubczyce. Burmistrz Baborowa jest przeciwna takiemu rozwiązaniu. Z kolei wójt Branic cały czas się nad tym zastanawia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?