Tradycja organizacji marszu pamięci w Głubczycach sięga 2006 roku. Wtedy to w pierwszą rocznicę śmierci papieża, grupa głubczyczan zdecydowała, że chce upamiętnić zmarłego w formie wędrówki, której długość wynosi 27 kilometrów, tyle ile lat liczył pontyfikat Jana Pawła II.
- Przypominam sobie pierwszy marsz Jana Pawła II, to była taka inicjatywa z potrzeby serca. Inicjatywa, która zgromadziła wielką liczbę osób. Dzisiaj wielu z nich już nie ma z nami. Pamiętam, że maszerowali na pewno ludzie młodzi, ale też starsi, którzy już dzisiaj patrzą na nas z tej innej strony – mówi Damian Dobrowolski, uczestnik marszu.
Dzisiejsza trasa była nieco krótsza od tej sprzed 17 lat, bo liczyła około 23 kilometry. Pielgrzymi wyruszyli z Głubczyc i maszerując przez malownicze tereny Płaskowyżu Głubczyckiego dotarli do kościoła w Pietrowicach, gdzie przechowywane są relikwie Jana Pawła II. Uczestnicy podkreślają, że ich wędrowanie ma nie tylko formę wyczynu fizycznego, ale również silny charakter modlitewny.
- Oprócz tego wysiłku, który niewątpliwie nas tutaj dotyka, modlimy się i słuchamy Jana Pawła II. Wdzięczny jestem, że taki pomysł się zrodził i jest kontynuowany. Tego potrzebujemy dla naszej tożsamości, dla naszej pamięci i dla naszego ducha – dodaje Damian Dobrowolski.
Wśród pielgrzymów nie brakowało też młodych, którzy mimo tego, że nie pamiętają osobiście Jana Pawła II, chcą czerpać z jego autorytetu i nauki.
- Do udziału w marszu zachęcili mnie przyjaciele, którzy byli na wcześniejszych edycjach. Mimo długiej trasy do przejścia i bolących nóg uważam, że to dobrze spędzony czas na kontemplacji. Jako że lubię wędrować, to marsz pamięci okazał się dla mnie przygodą i fizyczną i duchową – opowiada 18-letni Michał.
Organizatorami Marszu były parafia w Braciszowie i Zespół Szkół im. Jana Pawła II w Pietrowicach Głubczyckich, przy współpracy z parafiami w Gołuszowicach, Równem i Opawicy. Współorganizatorami wydarzenia były również gmina Głubczyce i powiat głubczycki.
Strefa Biznesu - Kiedy należy ci się odszkodowanie za opóźniony lot?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?